Opowiadanie 4 Czas się wziąść za siebie i spytać

Siedziałem tak i myślałem ale już wiem że to nie możliwe nie kocham ja nie umiem kochać
właśnie teraz wiem że tylko ranie dziewczyny i nie powinienem z nikim być
Wstałem i otworzyłem drzwi byli w nich chłopaki którzy stali z jedzeniem
2 godziny później 20
Byli Violetta Ludmi Fran Cami Nati Maxi Fede Brodway Andres Marco  no i ja zaczęła się impreza

Czas się wziąść za  siebie i spytać Leon ! Zatrzymałam go prowadząc go za rękę  do jego pokoju
Spytałem coś się stało Violetto ?
Yyy tak chciałam cię spytać czy umówisz się ze mną na randkę ?
Ja ja nie mogę przykro mi Violu.
Oł no cóż warto było spróbować .
Violu to nie tak
Muszę już iść Leon
Chciałem iść za nią lecz nie poszedłem brakowało mi odwagi
Parę dni później
Leon i Viola do tej pory już się nie spotkali
Viola dzwoniła ale Leon był taki głupi i chciał się oddalić i nie odbierał ani nic minęło od imprezy 4 dni

Chłopaki jak  tam ?
Ja chodzę z Cami
Ja z Nati
Ja z Fran
A ja z Lu
nie jesteś zły ?
No co ty ja zły
A Lara z Diego twoim dawnym wrogiem - dodał Fede
Nareszcie znalazła sobie kogoś
A ty ? - Spytał Marco
Z nikim chłopaki ja muszę iść rodzice do mnie jutro przyjadą
Pa
Nara powiedziała paczka i każdy poszedł w swoją stronę

Violu co z tobą od imprezy nie wychodzisz
Nic Lu na prawdę
Powiedz mi możesz na prawdę.       No dobrze spytałam Leona czy umówi się ze mną na randkę a on powiedział że nie może dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe ? Powiedziałam płacząc
Nie wiem Violu ale znajdziesz miłość swojego życia


Leon siedział w ciszy w swoim pokoju myślał o czym o Violettcie nie wiedział czy ją zranił czy powiedział prawdę czy naprawdę nie może się zakochać odpowiedział sobie że nie może ale wyszedł i poszedł gdzie do kwiaciarni potem zapukał do drzwi Lu i Violi
Otworzyła Lu
Oooo Leon wiedziałam że do mnie wrócisz ale jestem z Fede ale?         To nie dla ciebie
O przepraszam Leon        nic się nie stało jest Viola ?    Od imprezy nigdzie nie wychodzi.
Mogę do niej iść ?     Tak tak idź
Zapukałem do drzwi jak Viola mi otworzyła gdy zobaczyłem co jej zrobiłem
chodź tylko nie zgodziłem się na rankę ale zrobiłem przytuliłem ją
po 5 minutach zaczęliśmy rozmawiać
Dałem jej kwiaty i powiedziałem Violu nie zgodziłem się dla tego bo np . jesteś nieatrakcyjna bo jesteś ale ja nie umiem kochać - walną prosto z mostu
To po co tu przyszedłeś z tymi różami ?    Chcę ci dać szanse i zgodzić się na randkę
Uśmiechnęłam się pierwszy raz na 3 dni sens życia wrócił jestem szczęśliwa
Jutro o 19 ?     Pływałam w obłokach odpowiedziałam po minucie tak przepraszam.     Za co ?          Za zamyślenie.      Uśmiechnąłem się do niej i musiałem już iść poinformować chłopaków o tym i iść po prostu spać bo była 23 to dobranoc Violu i nie smuć się przez takiego dupka jakim ja jestem
Nie jesteś Leon.      Pa

_________________________
Ufff już napisałam
co sądzicie o nim piszcie w następnym randka Leonetty czy Leon zrani Viole ?
Komentujcie
Klaus //***