piątek, 10 stycznia 2014

Rozdział 5 Randka była nie zapomniana

Rano 8 godzin do randki
Właśnie się obudziłam i randka jest za 8 godzin muszę się ubrać umalować ułożyć włosy i będzie dobrze mam nadzieje teraz muszę iść do Lu słyszałam że też ma randkę
Hej Lu z kim dziś się spotykasz ?
No wiesz to ktoś kogo znasz Fedeeeee
Oooo bardzo się cieszę że się cieszysz i że po Diego i Leonie pozbierałaś się
A ja się cieszę że jesteś szczęśliwa i pogodziłam się z tym że z Leonem
Dziękuje ci. Teraz chodź zrobimy zakupy
Po zakupach
Ktoś zapukał do drzwi
Violu otwórz jestem w kuchni robię kanapki
Okej Lu
Otworzyłam i były to dziewczyny Fran , Cami no i Nati
Hej dziewczyny wiecie ja dziś wychodze na randkę więc nie może być imprezy
Wiemy ale my też idziemy
No to super każda z kimś
Chodźcie zrobiłam kanapki
Dziewczyny dostałam smesa od Leona zaraz przyjdę

                Droga Violetto wiem że ci zależy chyba na spotkaniu ze mną 
                ale musimy to przepraszam nie martw się że będziesz sama w domu
                bo dziewczyny idą na randki wiem chcę ją przełożyć tylko o 2 godziny 
                o 20 w parku. Leon 

No więc idę na randkę o 20 a wy ?
My też
To super
20 w parku
Rozglądam się dookoła i nikogo nie widzę lecz po chwili czuje kogoś dotyk na moim ramieniu oczywiście reki
Nie czekałaś na mnie długo ?
Leon uśmiechnęłam się Nie nie czekałam długo ale myślałam że nie przyjdziesz
W parku będziemy tak ?
Nie no co ty chodź
Chyba za bardzo się wstydzi bo nie wziął mnie za rękę
ale to nic
Jesteśmy
Wow jak znalazłeś to miejsce ?
A co nie podoba się nie chciałem nic zepsuć nie wiedziałem co lubisz więc wymyśliłem to
Nie jest cudownie i do tej pory nic nie zepsułeś
Wypiliśmy szampan pośmialiśmy się mówiliśmy o sobie
o 24 poszliśmy do domu
jak wracaliśmy to Leon niechcący mnie złapał za rękę i odsunął rękę
Ciąg dalszy będzie jutro
Komentować
Klaus //*** 

1 komentarz:

  1. fajny czekam na następny...
    wpadnij do mnie xd

    //Nati

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś zostaw komentarz dzięki
Klaus//<3