środa, 30 lipca 2014

Odcinek 7 onn mmnie zzzgwałciłł

Gdy się kogoś kocha trzeba też go okłamywać żeby mu nic się nie stało 
_________________________________________
Violetta :
Bałam się nie wiedziałam co zrobić
Dostałam sms-a od nieznany
Zmiana planów SPOTKAJMY SIĘ TAM GDZIE DZIŚ O TEJ SAMEJ PORZE albo słono pożałujesz
W galerii
L - a więc mam już wyniki razem z Marco nie mogliśmy się zdecydować między trzema osobami
Federiciem Pasquelli Brodweyem B. i Maxim V. [ nie znam ich nazwisk ]
Więc proszę niech ci którym najbardziej spodoba się granie na gitarze wrzucą kartkę tu z imieniem ale na końcu 3 występów
Zaczęli grać
 10 minut później
Zaraz znów podamy wyniki poszli
Nie obeszło się bez autografów
itp .
Lu - Fede widzisz mało brakuje a będziesz śpiewał w zespole mojego przyjaciela
Fe - no ........... co on ty yyyyy
Lu - tak mieszkam u niego
Zasmucił się
Lu - co się stało
Fe - nic jesteście parą
Lu - nieee mam chłopaka
Fe - aaa
Uśmiechną się a w środku pękło mu serce
Lu - chociaż go nie kocham kiedyś ale teraz nie bije mnie zabiera pieniądze ale boje się
a ty ?
Fe - mam dziewczynę
Lu - aha
Trochę się zasmuciła ale nie pokazywała tego
Okłamał ją bo nie chciał być gorszy niż w szkole
Fe - miałaś w szkole wroga wrogów ?
Lu - tak sama się zachowywałam jak wróg ale zmieniłam się
Przypomniało jej się wspomnienie nadal była zła ale dzięki Violettcie przestała być taka może nikogo by to nie zabolało ale ją tak
Rok wcześniej :
V - ale fałszujesz jak się ciebie posłucha bardziej lepiej to tym bardziej to słychać jak ty tu się dostałaś ?
Powiedziała to jej rywalka która nigdy nie stawiała się Ludmile za bardzo wtedy zrozumiała że nie może już taka być
Fe - Ludmiła ???
Lu - miałam wroga Violette ale już jest dobrze
Fe - zamyśliłaś się 10 minut cię nie było o czym myślałaś?
Lu - o moim dawnym wrogu o przyszłości
Fe - a w........ są wyniki chodź
L - wyniki są takie ale najpierw chcę powiedzieć że przyjąłem 2 chłopaków
1 to Maxi a drugi .......
 Naty:
Dziś zaczęłam staż w domu mody jest na prawdę fascynująco zrobiłam już parę ubrań ciekawe czy się spodobają Jedno z mojego wykonu 





  
Leon 
L - Maxi i .... ale chcę jeszcze dodać że jeden z nich prowadził tylko o 5 głosów
Brodway
Fede od razu z tam tond wybiegł a Lu za nim zobaczyła że płacze
Nie był twardy tylko udawał
Lu - Fede nie płacz była różnica tylko 5 głosów nie każdemu udaje się za 1 razem
było ich 100 a wybrali 3 najlepszych ale mogli tylko dwóch
Fe - nie rozumiesz ośmieszyłem się przed idolem
Przytula go
Lu - wcale nie
Fe - tak
Lu - przestań będzie jeszcze tysiąc szans
Fe - już nie chcę próbować
Poszedł
Lu - Fede !
Fe - zostaw mnie !
Dzień później
Godzina spotkania :
Ktoś w kapturze - więc rozumiesz co masz robić ?!
Nie odpowiadała
Zacisnął pięść
V - rrozumiem
 23 00
Leon :
Czekałem na Violette Ludmiła już spała to było dziwne że tak późno wraca przecież przyszła wczoraj wcześniej
Usłyszał bieg po schodach
Violetta wyglądała strasznie
Podarte ubrania rozmazany makijaż
kilka ran była cała roztrzęsiona
V - LLeonn onn mmnie zzzgwałciłł
L - kto Violetta kto ?
V - nie wiem na prawdę nie wiem
Przytulił ją
V - Lleonn?
L - tak ?
V - ppocałuj mniee
L - co ?
V - ppproszę
Pocałował ją
Zaczął ją kierować do jego pokoju
V - cco tty rrobisz ?
L - chcesz tego tak jak ja ?
Spojrzała w jego oczy
V - aaa Ffran ?
L - widzisz ją gdzieś ?
V - nnie
Zaczął po woli ją rozbierać a ona nie była mu dłużna gdy byli już bez ubrań Leon spojrzał Violettcie w oczy gdy był pewny że tego chcę zaczęli swoją noc
Rano :
L - aaaaa [ ziewną nie krzykną XD ] śnił mi się faj.... a więc to nie był sen
Usłyszał głosy z kuchni
F - już jestem
L - ołł
Założył na siebie bokserki i spodenki zszedł na dół szybko
L - o kochanie wróciłaś pocałował ją
F - idę zostawić rzeczy w naszym pokoju
L - poczekaj po co się śpieszyć znów ją pocałował żeby nie poszła do sypialni
F - ktoś jest w tym pokoju że tak nie chcesz mnie wpuścić ?
L - nie
F - o patrz
Odwrócił się a ona pobiegła
Wróciła
F - dziwny jesteś
L - y niczego ani nikogo tam nie było ?
F - nie a miał ktoś być ? 
L - tak to znaczy Marco się upił i spał na podłodze nie chciałem żebyś widziała go w takim stanie
F - aha
Poszła
Lu - dlaczego ją okłamujesz ?
L - co ?!
Lu - myślisz że tak wcześniej zasypiam ?
L - nie powiesz nic jej ?
Lu - nie
__________________
Hejjj jakiś długi bo miałam wene zdziwieni że Leon sam tego chciał bo ja też byłam zdziwiona miałam inny pomysł ale tak jakoś wyszło
1 kom next jutro
A poprzednie opowiadanie dodam nwm kiedy
Podoba się ???
Klaus//<3





2 komentarze:

  1. Rozdział boski <3 Czekam na next!
    Zapraszam do siebie ----> nienawiscczymiloscleonetta.blogspot.com ~ mam nadzieję że wpadniesz - pozdrawiam Natkaa^^

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś zostaw komentarz dzięki
Klaus//<3