piątek, 29 sierpnia 2014

Księżniczka jednak z lodu cz. 3

Przeczytaj notatkę pod One shotem
_______________________________

Kim jesteście ?!
F - kim my jesteśmy to kim ty jesteś ?
L - palnął głupio my ten no yyy wiać Fede
Zaczęli uciekać
I pobiegli do najbliższej kuchni dla służących
Camila - o kim jesteście ?
L - myyy jesteśy ze służby
Jestem Leon a to Fede
C - to jest Olga Naty Lara Lena a ja jestem Camila mówcie do mnie Cami
L - Leon a to Federico  nie ma żadnych chłopaków ?
C - poznaliście już tego durnia Marco ?
Pokiwaliśmy głową
C - jest jeszcze Ramallo Maxi Andres Brodway i Diego chłopak Księżniczki
L - ufff myśleliśmy że jesteśmy tu sami
C - nie martwcie się ten Marco na początku taki jest
Weszła Księżniczka
V -  zróbcie mi sok malinowy z cytryną i limonką macie na to  3 minuty albo czerwona kartka
Powiedziała niemiło
L - za kogo ty się uważasz ?
V - słucham
C - Leon to jest Księżniczka Violetta !
L - yyyyy
Spojrzałem na nią błagalnie
Zobaczyłem jaka to krucha blondynka o czekoladowych oczach
Nie wierzyłem że jest taka zła ale to tylko może 1 raz ma zły humor
V - a to was spotkałam w studiu nagraniowym prawda ?!
L/F -  nooo tak
V - widzę że jesteście nowi oszczędzę was
Wyszła
N - wow od 2007 nie była taka miła
O - tak tak Natalio
Powiedziała gotując gulasz
L - bardzo ładnie pachnię
O - dziękuje chłopcze
L - nie ma za co proszę pani
O - oj nie pani Olga 
L - Leon
Przywitali się dokładnie z wszystkimi i wyszli
Fe - stary widziałeś jakie miłe i ładne a ta Księżniczka mmmm
ale odpuszczam ta blondi która mnie tak ostro potraktowała jest boska dla ciebie Viola
L - po pierwsze przestań a po drugie nie Viola tylko Księżniczka Violetta
Poszli się przebrać
Dzień później : 6 rano
L - Brodway czyli tak ?
B - tak właśnie tak
Wszyscy poszliśmy do kuchni
La - o cześć tu są zamówienia dla Księżniczki Castillo
L - ona już tak wcześniej wstaje ?
La - oj tak
O - zajmiecie się wy tym
Spojrzała na Leona i Fede
a inni resztą
Poszliśmy zanieść jedzenie Księżniczce i jej przyjaciółką
F - już się nie mogę doczekać jak się na nas rzucą
L - ha ha ha nie fantazjuj Fede
Zapukali
Usłyszeli proszę
Czekali chwile aż coś powiedzą tak kazała im Olga
V - aaa !!!!
L - co co się stało ?!
Zrobiła nie dowierzającą minę
Lu - to jest okropnie zimne o to jej chodzi durniu a wy stoicie tu jak gamonie
V - właśnie za co wam płaci mój tata ? Nie macie za grosz honoru
Wstała i wylała na niego picie
Czujesz już że zimne ?!
L - jesteście w trójkę pustymi laleczkami które nie mogą docenić niczyjej pracy nie wiecie jak nad tym się napracowała Olga
V - co powiedziałeś do mnie ????!!!
F - nie war.....
Oddane jedzenie które dostał od Księżniczki rzucił na podłogę a wszystko się rozsypało
L - a teraz sobie posprzątaj
Wyszedł razem z Fede
F - stary co ty narobiłeś !!
Chociaż muszę powiedzieć zaskoczyłeś mnie
L - mam słabe nerwy nie wytrzymałem
Poszedłem do pokoju służby a Fede do kuchni
Usłyszałem pukanie do drzwi
L - proszę
D - Cześć jesteś słyszałem nowy jestem Diego
Podał rękę
L - też taki jak ta damulka Violetta ?
D - nie chodzę z nią ale nie jestem taki sam 
L - wkurzyła mnie a za to wysypałem jedzenie w jej pokoju
D - uuu to masz przechlapane ja muszę zobaczyć co z nią a ty lepiej czekaj na mnie
L - okej
Wyszedł a ktoś znowu zapukał
L - proszę
Nie patrzył kto to
Czegoś zapomniałeś ???
Fr - niczego nie zapomniałam
Uśmiechnęła się promiennie
L - nie wiedziałam że taka jesteś
Fr - to tylko przy Violettcie dzięki niej jestem bogata byłam biedna ale jakoś tacie się udało zapoznać z Castillo a teraz już nie mam rodziców i mieszkam tu
L - no tak nawet się nie odzywałaś
Fr - Violetta była wkurzona na maksa nigdy jej takiej nie widziałam odważny jesteś
Przybliżyła się do mnie
I pocałowała
Byłem zdziwiony nigdy się nie całowałem ani nie myślałem że to chcę zrobić
Ale nie oddałem pocałunku
Fr - ja.a nie chciałam przepraszam
Wyszła szybko z pokoju
Byłem oszołomiony
D -co tu robiła Fran ?
L - pocałowała mnie !
D - co ?
L - tak
D - wow stary jak z nią będziesz to nie będziesz musiał być służącym ja tak zaczynałem
a i Violette przekonałem i kazała powiedzieć że jutro bal maskowy ona by nie powiedziała bo nienawidzi rozmawiać ze służbą mówi że to obrzydliwe
zakłada się maski i pyta czy coś podać
L - dzięki teraz muszę iść do kuchni
Wyszliśmy
Ger - Verdas !!
L - szlak !
Ger - słyszałem co zrobiłeś 2 kartka 
Ale tak nie w pracy to ty odważny jesteś
Możesz już wyjść
F - i co ?
L - kartka ale tam jestem odważny chodź podsłuchamy co tam mówią Fran i dziewczyny
F - yyy okej
V - widzieliście jaki ten nowy brzydki jest i jeszcze się popisuje niedaleko mu do mojego Konia tego starego zniszczę go jeszcze mnie popamięta
_____________________________________
Widocznie wam się nie podoba one shot ale nie martwcie się
niedługo dobiegnie końca co ? Wszystko chyba
Pod ostatnim odcinkiem nie było w ogóle komentarzy myślę nad usunięciem :/
a to tylko dla tego że nie ma komentarzy już nawet nie będę wymuszać ich dziękuje tym co nieraz komentują ale proszę ci co przeczytają niech postawią chociaż
dwie kropki że czytają nawet jeśli nigdy nie komentowali
to będzie na prawdę dla mnie prezent od was taki na początek roku
0 kom. nawet - next :'(
Klaus//:'(


4 komentarze:

Jeśli przeczytałeś zostaw komentarz dzięki
Klaus//<3