piątek, 28 lutego 2014

Scenariusz 29 sezon 3 Ktoś się stęsknił ???

2 dni później
~~~~~~~~~~~~
W studio :
P - witaj Leon cieszę się że wróciłeś ale nie prowadzę monologu wracamy do występu
nic wam nie mówiłem ale 1 miejsce pojedzie na miesięczne wakacje
Wszyscy - super nareszcie wow
Każdy inny mówił coś
P - ale wiecie że musicie się postarać trzymam za was kciuki możecie już iść na przerwę
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Lekcje z Angie :
A- witajcie kochani ale ja was dawno nie widziałam
Fe - w piątek Angie
A - no tak Fede  masz rację 
wracając do zajęć Leon słyszałam że napisałeś parę piosenek
L  - tak to prawda jeszcze przed wycieczką
A - a pokażesz mi je ?
L - teksty tak tylko muszę iść do szafki
A - dobrze
L - proszę
A - no więc ta najlepsza jaki tytuł ?
codziennie jest się kimś innym zmieniamy się i ty i ja nasza droga rozwaliła nas
stworzony świat nie był przeznaczony też dla nas teraz to wiem że miłość szybko może skończyć się wiem że miłość odleciała już jak cień oboje jesteśmy winni ale wiedz że bardzo kochałem cię nie chciałem błędu popełnić dziś kiedy budziłem się myślałem o tobie jak można kochać kogoś a na drugi dzień już nie ? Nie pytaj mnie
to już skończyło się widocznie to nie był nasz ślad ale dzięki tobie zmieniłem się zmieniłem się i kochać umiałem też to wszystko stało się tak szybko rozłączyło nas
i nigdy nie powróci już
L - nie powróci
A - byś mógł do niej opracować ją i zaśpiewać jutro na początku występu byś ją zaśpiewał
L - no dobrze
Al - znam tą piosenkę mogę mu pomóc
Violetta spiorunowała mnie wzrokiem
A - nie lepiej będzie jak sam zaśpiewa pamiętajcie występ za tydzień
proszę niech zaśpiewa Violetta i Leon a reszta ma przerwę
więc piosenkę czy to miłość śpiewacie
Teraz właśnie wiem po co jestem tu aby walczyć o to co najważniejsze w moim życiu jest czyli ty czyli ty
Teraz stoję w deszczu ciebie nie ma tu niemal się przewracam i mnie łapiesz już
Nie wiem czy to miłość wytłumacz mi dziś to jeśli to jest prawda to nie pozwól odejść mi tak po prostu
Teraz właśnie wiem że żyje po to by cie móc pokochać i odzyskać zanim stracić teraz wiem teraz wiem i zrobię to co jeszcze zrobić mogę


Teraz teraz wiem teraz teraz wiem że to właśnie miłość jest i walczyć o nią muszę już
więc nie chce tracić czasu i powiedzieć ci że kocham cię kocham cię
Teraz już wiem co to znaczy miłość i nie chce jej stracić
Teraz właśnie wiem że popełniłam błąd { to w rytmie piosenki z Violetty tej która Viola śpiewa z Diego w 20 odc te słowa el momento }
Teraz właśnie wiem że  kocham cie  ] { te słowa też no prawie }   

Kocham cię   

A - dobrze zawołajcie innych 
V/L - Okej 
Sara - hej ktoś się stęskniliście  ???
weszła tak ubrana



A- Sara wróciłaś to dobrze będziesz śpiewać z kim miałaś teraz możesz iść na przerwę
Sa - Violetta poczekaj
V - Leon proszę poczekaj 
L - nie chcę mi się patrzeć na nią pa
V - co się stało
Sa - nie cieszysz się że wróciłam ?
V - nie to ty mi psujesz życie jeśli myślisz że coś zmienisz to się grubo mylisz
Sa - jeszcze zobaczymy
Poszła
~~~~~~~~~~~~~~~~
w domu Leona :
Ma - hej bracie mam pytanie
L - no dawaj
Ma - jesteś z Violettą czy nie jesteś  ?
L - nie jesteś za młoda ?
Ma - mam prawie 7 lat
L - jestem 
Ma - superrr to będzie moją siostrą jak się ożenicie ???
L - stop stop stop co powiedziałaś ?
Ma - jak się ożenicie przecież się kochacie więc powinniście się ożenić
L - to nie jest takie łatwe są komplikacje jeszcze wszystko może się zmienić
Ma - żeby temu zapobiec spytaj czy zostanie twoją narzeczoną
L - przestań idź obejrzyj bajki
Ma - zastanów się
L - na swój wiek jest mądra
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na ławce przy jeziorze :
V - wiedziałam że cię tu znajdę
Przytuliła się do niego
L - wiesz moja siostra jest mądrzejsza niż myślałem
V - dlaczego ?
L - powiedziała żeby zapobiec zerwaniu trzeba się ożenić ale przecież każdy może kogoś zdradzić
V - masz racje jest mądra
L- o czym rozmawiałaś z Sarą ?
V - o niczym powiedziałam że psuje wszystko
L - to dobrze chodź
V  - okej chodź
________________________________
Powrót Sary jeszcze narozrabia
Powiem że pocałuje Leona przy Violettcie ale to później na występie tylko tyle
2 komy następny
Zbliża się występ i fankiiiiii !!!
całuje
Klaus //***

czwartek, 27 lutego 2014

Scenariusz 28 sezon 3 Zawszę będę przy tobie

1 dzień później
V - za parę godzin Leon przyjeżdża więc pośpieszcie się z robieniem tego tortu
Fe - przecież próbujemy tylko ta instrukcja jakaś dziwna
V - Fede ty odwrotnie ją czytasz
Fe - aaa to dla tego
2 godziny później
Fe - nareszcie gotowe chłopaki umieją robić torty
V - po 3 godzinach pfff to musi być dobry
zdjęcie tortu

      
                









Lu - nie no chłopaki ślinka cieknie
V - no
Fe- no ba ale zjedzmy go a zrobiliśmy tego












V - dlaczego ?
Fe - bo Leon  uczulony jest na truskawki ale dopiero później nam się przypomniało
V - no tak okej jest 17 Leon za niedługo powinien być zadzwonię
Hej Leon gdzie jesteś ?
L - nie wiem mam zaniki pamięci jestem w szpitalu był wypadek na szczęście to nic wielkiego ale co chwile zapominam rzeczy różne
V - co w którym szpitalu
L - kto mówi ?
V - o nie Leon proszę powiedz w którym szpitalu
L - yyy chyba w Londynie kto mówi ?
V - przylecę Leon
Rozłączyłam się
V - jest coś gdzie możecie schować ten tor żeby polecieć z nim  do szpitala ???
Fe - tak to jedziemy
Lu - ale wszyscy ?
Fe - no tak
W szpitalu
V - gdzie leży Leon Verdas ?
L - a kim pani jest ?
V - narzeczoną
L - dziś już druga no dobrze sala 56
V- dziękuje druga ?
Poszłam
Weszłam i to co tam zobaczyłam strasznie mnie zabolało
V - Leon ?
Przestali się całować
L - kim jesteś ?
V - twoją dziewczyną
L - co ?
Przecież to moja narzeczona
V - nie Leon ale ja oświadczyłeś się jej w Londynie ?
L - nie wiem nic nie pamiętam
Lekarz - niech ktoś wyjdzie
Tajemnicza dziewczyna wyszła
Lek - Ten chłopak ma zaniki pamięci proszę usiąść
V - dobrze
Lekarz po 10 minutach wyszedł
Nie wytrzymałam i zaczęłam płakać
L - proszę nie płacz nie wiem kim jesteś i nie wiem komu mogę wierzyć
ale nie płacz coś mi mówi że jesteś ważna a ta dziewczyna weszła powiedziała że jest moją narzeczoną i mnie pocałowała
V - Leon chodzi o to że też nie wiem czy mnie nie okłamywałeś jak byłeś w Londynie  czy mnie nie zdradziłeś nie wiem tego czy się jej oświadczyłeś jestem twoją dziewczyną wyjechałeś tydzień temu z Buenos Aires powiedziałeś że wrócisz był wypadek iii...
L - no tak już sobie przypominam ten wypadek ale ciebie nie za bardzo
Znów dał jej cios prosto w serce
I bardziej płakała
V - i jestem z tobą w ciąży
L - na prawdę ??? Spytał nie dowierzając
V - ale jeśli chcesz usunę je i to teraz zaraz
L - nie poczekaj nie każ mi przypominać sobie wszystkiego od razu ale nie wygaduj bzdur bo wszystko mi mówi że cię kocham
V - ale mnie nie pamiętasz
L - zawszę będę przy tobie wszystko mi to mówi
V -  ale ??
Pocałował ją delikatnie bo nie był pewien swoich uczuć
V - dlaczego to zrobiłeś ???
L -  masz słodkie usta
V - okej
L - malinowe
V - to pamiętasz
L - kocham cię
V - o i to też pamiętasz ......
Ona teraz go pocałowała ale pocałunek był namiętniejszy
L - teraz wszystko pamiętam
V - co niby takiego ???
L - Leon Verdas jesteś w ciąży jesteś moją dziewczyną tamta co mnie pocałowała to koleżanka mojej kuzynki ale nie oświadczałem się jej wracałem do Buenos Aires a i najważniejsze
V - słucham ?
L - kocham cię
Przytuliła go mocno
V - ja ciebie też
L - poco mamy tu siedzieć ?
V - masz racje ale co ty mówisz
L -  chodź lekarzy nie ma wracamy
V - tęskniłam
L - ja jeszcze bardziej
V - nie zaprzeczę
L - no i bardzo dobrze
Pocałował ją jeszcze raz
V - idziemy ?
L - tak
W BA
Wszyscy - niespodzianka !!!!!!!!
L -  bez komentarza
Zaśmiali się i przywitał się z każdym
Impreza była długaaaaa i było trochę alkoholu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obudziłam się obok Leona ja pamiętam wszystko bo nie piłam
ale on pewnie nie napiłam się małą kawę i ja i Leon znów spaliśmy ze sobą
jak to się stało jakoś szybko
 L - aaaaa moja gło.....
Pocałowałam go
L - czy my ?
V - a zgadnij
L - chyba
V - głowa cię boli ??? Oooo biedactwo trzeba było tyle nie pić
L -  pocałujesz mnie ???
V - nieeee ja się stęskniłam to teraz ty się stęsknisz
L - ale ? Jak nie to pójdę do innej
Violetta przez to że jest w ciąży zaczęła płakać i pobiegła do łazienki płacząc
On się ubrał i zaczął pukać
L - przepraszam że tak powiedziałem nie chciałem
wytrzymam nawet miesiąc bez całowania i niczego a nawet jeśli będzie trzeba to więcej
i nie zbliżę się do żadnej dziewczyny jedynie fanki
V - naprawdę ????
Otworzyła wolno łazienkę
L - na pewno
V - to jak będziesz grzeczny to może ale to na zachętę
Pocałowała go w policzek
L - będę grzeczny
V - będzie warto
L - wiem o tym
________________________

I to też takie happy
trochę może za słodkie ale było dużo rozłąk Leonetty to mogę trochę  posłodzić ale nie wiem czy dużo
2 komy następny
całuje
Klaus //***
 

środa, 26 lutego 2014

Scenariusz 27 sezon 3 Obiecuję

Przed scenariuszem dziękuje za te 4 komentarze pod poprzednim
~~~~~~~~~~~~
V - nie? Posmutniała
L - obiecałem cioci że będę jej pomagać w restauracji
V - czyli dla tego mnie zostawiasz ? Powiedziała ze łzami w oczach
L - nie oczywiście że nie
V - to jak ty to sobie wyobrażasz będziesz dzwonił i pytał jak z dzieckiem ???
L - nie , nie zostawię was na długo 1 tydzień na prawdę 1 tydzień
V - obiecujesz ? Powiedziała płacząc bo nie wytrzymała
L - obiecuję
Przytulił ją
Samolot do Londynu właśnie wylądował jest jeszcze 10 minut do startowania
L - nie możesz się denerwować przylecę za tydzień myśl o mnie codziennie nie możesz się smucić i będę dzwonić codziennie obiecujesz ?
V - tak Leon tylko jeśli mnie zostawisz
L - muszę już iść
Poszedł
V - nawet mnie nie przytulił
Powiedziałam cicho płacząc
L - bym zapomniał
Pocałował mnie i poszedł
Ja mu pomachałam i wysłałam całusa tak bardzo chciałam by został
~~~~~~~~~~
1 dzień później 
Fede - hej jak tam z tobą został ?
V - a widzisz go gdzieś ?
Fe - dowiedziałem się że jesteś w ciąży misiu ????
V - ooo Fede dziękuje wejdź
Fe - myślałem że nie zaproponujesz
Zaśmiali się
Fe -  twój tata już wie ?
V - obiecaj że nie powiesz a kto ci powiedział ?
Fe - yyyy yyy Lu
V - tak myślałam
Fe - jakoś nie płaczesz za Leonem
V - on obiecał
Fe - co ?
V - jak nie będziesz przerywał to ci powiem
Leon wróci za tydzień
Fe - nie gadaj
 a ty mu wierzysz ?
V - co !? Zdenerwowałam się
Fe - nie no przepraszam zażartowałem nie myślę a ty się denerwujesz przepraszam
V - jeszcze raz a coś ci zrobię
Fe - okej okej
To będzie impreza powitalna jak będzie wracał powiedz że jesteś chora
V - a jak go prze straszę ?
Fe - przestań to ja idę dzwonić do reszty impreza będzie tu
V - okej pa
Fe - pa
Całą noc patrzyłam na wyświetlacz telefonu Leon nie dzwonił
Płakałam bo mnie okłamał
~~~~~~~~~~~~
5 dni później
Co noc płaczę Leon do tej pory nie dzwonił okłamał mnie nie wróci płacze ale to nie pomaga ale ja już nie mogę zabiję się
Idę po nóż aż słyszę dźwięk telefonu
Mówię zapłakanym głosem 
V - halo ?
L - Violetta to ja wybacz mi ja ... poczekaj ty płaczesz ?
V - nie to znaczy tak myślałem że kłamałeś i że nie wrócisz ale już wierzę chyba
L - oczywiście że wrócę już jutro przyjadę do ciebie od razu telefon mi się rozładował a moja ciocia nie rozumiała tego co mówię tęsknię za tobą tak bardzo chcę być blisko ciebie
pocałować przytulić ale muszę poczekać do jutra będę gdzieś o 18
Uśmiechnęłam się do siebie i starłam łze
V - kocham cię ale nigdy mnie nie rań
L - obiecuje muszę kończyć ale to dlatego że restauracja mnie wzywa ostatni dzień
Poznałem śliczną dziewczynę ale zanim będziesz zła to jest piękniejsza i to moja kuzynka kocham cię do jutra
V - ja ciebie też tylko obiecaj że nie zdradzisz mnie tak
L - o takie mnie rzeczy posądzasz ? Nie ładnie
już idę ciociu no idę
___________________________

OOOOOO a to taki happy czy na długo oczywiście że......
Czy ktoś powie Germanowi o ciąży nic nie mówię
dziękuje wam za te 4 komy pod tamtym ale proszę niech admini się jakoś podpisują
czekam na komy
całuje
Klaus //***

wtorek, 25 lutego 2014

Scenariusz 26 2/2 Dlaczego pozwoliłam mu wyjechać :'(

Nie mogłem spać więc usiadłem i zastanawiałem się nad moim życiem
Słyszałem jak ktoś płakał nie wiem kto to był ale nie będę się wtrącał
V - już wstałeś ?
L - tak nie moglem spać a tobie ?
V - naprawdę wyjeżdżasz ?
L - tak ja nigdy nie kłamałem nawet w tym że a nie ważne
V - aha
L - może chcesz się przejść ?
V - okej ostatni raz ?
Spytała z nadzieją że powie nie a jednak powiedział
L - tak jeśli chcesz
V - tylko się u biorę
L - okej
Parę dni później
F - Leon przepraszam za wszystko będzie mi ciebie brakować zachowywałam się jak zołza
L - wiem to
F - po prostu jesteś za ładny
L - dzięki
Przytulił ją po przyjacielsku
Chłopaki - stary wiemy że dziś wyjeżdżasz ale to dla ciebie tort którego nikt z nas nie chcę zdmuchnąć
ale niestety dawaj stary
Zdmuchnął
L - dzięki będzie mi was brakować ale muszę odpocząć od teraźniejszości
od wszystkiego
Chł - będziemy dzwonić przyjeżdżać
L - mam nadzieję
2 godziny później
V - Leon miłej podróży
Nie chciał wyjechać ale nie mógł żyć koło Violetty i ich dziecka bez nich
L - dzięki
Wszedł do taksówki
Lu ją przytuliła
V - dlaczego pozwoliłam mu wyjechać ?
Lu - bo chciał cię zdradzić
V - za jeden błąd muszę stracić wszystko ?
Lu - nie wiem
V - kiedy ma ten głupi samolot ?!!!
Chł - za 20 minut pośpiesz się jeśli chcesz go zatrzymać
V - dzięki
Wsiadła do taksówki
20 minut później
Samolot do Londynu właśnie wyleciał
V - nie nie błagam tylko nie to
gdyby nie dziewczyna która wolno szła na pasach
i palant który by nie spowodował wypadku nic by się nie stało dlaczego ??
Siedziała zalana łzami
dlaczego ???
L - Violetta ????
V - Leon ? Nie wyleciałeś ???
L - spóźniłem się na samolot przez palanta co spowodował wypadek
ale zaraz jest kolejny więc muszę się zbierać
V - błagam Leon zrobię wszystko rozumiesz wszystko żebyś został 
L - nie dam już rady
V - ja nie dam rady żyć bez ciebie jesteś dla mnie tlenem
tam na wycieczce powiedziałeś że wyjeżdżasz serce mi pękło wtedy
nie poradzę sobie sama a mój tata mnie zabije za to że jestem w ciąży ale nie chciałam tego
dziecka ale proszę nie zostawiaj mnie ze wszystkim samą ale jeśli wybrałeś swoją drogę to ja już sobie pójdę możesz mnie kochać lub nie ale nie zostawiaj mnie i dziecka proszę ale nie będę cię nudzić moim monologiem masz jeszcze 5 minut i masz czas to wszystko przemyśleć
będę czekać zawsze ale jeśli nie wrócisz za 3 miesiące mnie już nie będzie
L - nie możesz mnie szantażować
V - wiem ale ty tylko jesteś tlenem w moim życiu a jeśli za długo cię nie będzie umrę
L - daj mi trochę przemyśleć czy umiem być z kimś kogo chciałem zdradzić
V - dobrze
Pocałowała go delikatnie i poszła .... prawię poszła
L - potrafisz wybaczyć mi ? I ufać że nigdy cię nie zdradzę
V - nie potrafię na 100 ale myślę że 1000 wystarczy jeśli sam w to wierzysz 
Nasze czoła się stykały potrzebowałam tylko jego bliskości
chciałam się budzić codziennie i myśleć codziennie o nim
L - ale nie teraz
Poszedł
Ktoś zakrył moje oczy ale nie wiedziałam kto
 Krzyczałam pomocy ale nikt mnie nie słyszał
L - mówiłem że nie tu ????
Rzuciłam się na niego z namiętnym pocałunkiem
On się odsunął
L - poczekaj  najpierw muszę się postarać żeby odzyskać twoje zaufanie a potem
V - uciszysz się wreszcie czy mam ci zakleić buzię
L - ale jeszcze
Pocałowałam go i przerwałam
V - nie potrzeba słów
Całowaliśmy się przez 10 minut ale Leon to przerwał
L - popełniłem błąd bo nie słucham  od początku
V - to było kiedyś teraz jest teraz zostaniesz ?
L - nie.....

_____________________________

Nie wiem czy się aż tak udał
czekam na komy
jutro  next
Klaus //***


jestem..

Hej wrocilam bylam u siostry więc wieczorem pojawi się rozdział
Klaus//***

czwartek, 20 lutego 2014

scenariusz 26 sezon 3 1/2


Nie chciałem rozmawiać z Violettą bo by mi nie powiedziala  poszedłem do Ali
Spytać czy wróci do mnie ona się zgodziła zaczęła mnie całować i zdejmowac bluzkę dla mnie nic nie miało sensu po chwili ocknął się
L - nie mogę  tego zrobić nawet najgorszej osobie na świecie
Przerwałem to
l - przestan
A - ale ?
Wyszedłem i poszedłem wszystko przemyslec to
Violetta do mnie przyszla
V - musimy pogadać
L - tak musimy
V - ty pierwszy
L - okej więc nie przerywaj mi
Wiem że jesteś w ciąży z Jamesem i chciałaś to ukryć ale ja wiem i chciałem cię zdradzić z Ala ale się opamietalem to wszystko
Z Violi oczu leciały łzy
V - zdradziłes mnie ! To się liczy a i po drugie  nigdy z nim nie spałam i dla twojej wiadomosci usunę te dziecko
Pobiegła
( może pomyslicie ze viola bd chciala usunąć ale leon jej nie pozwoli ale bd inaczej )
2 godziny później
Brod - Violetta co ty mu zrobilas
D - no właśnie siedzi nie odzywa się ??
Max - no mów
Lu - ona mu nic nie zrobiła spadajcie idioci
2 godziny później
W parku :
Widziałam jak Leon grał piosenkę buesto camino nie mogła mu wybaczyc chodź bardzo tego chciałam
V - Leon !!
Wyraźnie mnie nie słyszał
Podeszłam
V - Leon co się dzieje ?
L - nic chłopaki się poskarżyli że się nie odzywam nie chcę im wszystkiego mówić
V - aha chcę porozmawiac
Nie usunę tego dziecka będę je wychowywac
Leon po tych słowach zamarł
L - rozumiem nie będę ci przeszkadzać wyjadę w nastepnym tygodniu do londynu może nasstałe będę przysyłał almimenty i odwiedzal jeśli będę mógł
Wziął gitarę i poszedł
Ja w nocy płakałam tak cicho by Lepn nie usłyszał
_________________
Czy jestem okropna ?
Prosze komentować miało go nie być ale jest
Wiecie co dziś jest 2 miesiące bloga !!! Może w 3 jak będzie was troche więcej to zrobie konkurs
Dziękuję za 5 tysięcy ( chyba ) wyswietlen i do nastepnego
Całuje
Klaus //***

środa, 19 lutego 2014

scenariusz 25 2/2


Stałam tam parę minut bo wszystko co dobre może się zaraz skończyć
Leon lekko się uśmiechną do siebie bo czuł perfumy Violetty i wiedział że się skrada po cichu
L - uszy mam boisz się czegoś ?
V - yyy nie chciałam ci przeszkadzać
Odwrócił się i spojrzał na nie pytajaco
V - no dobra dobra po prostu myślałam że
L - że ?
V - zobacz jak późno trzeba się zbierać
Odwrócił sie udając obrażonego
V - Leoś ???
nic nie odpowiada
V - nie chciałam zapomniec
Leon złapał ją w tali i namiętnie pocałowalł
L - czego ?
V - wszystkiego
Przytulił mnie
V - obiecaj że nikt nas nie rozdzieli
L - późno miałaś racje trzeba iść po rzeczy
Pobiegł
W pokoju 4 osobowym
F - o której to się przychodzi ?
L - nie mogliśmy znaleźć hotelu
F - aaaa to dziwne
V - mówiłam że jest bezczelna
L  - Fran przepros ją a ona ciebie
V - ją ona ma imię tak to Vilu Violu a teraz ja
Pobiegła do łazienki z płaczem
F - nikt ci nie kazał wchodzić z nim do łóżka
L - teraz to przegiełaś
F - ale ja
Godzine później
V - Leon porozmawiamy ?
L - słucham ?
V - przepraszam
Chciała iść
L - poczekaj to ja przepraszam wiesz że
V - że ?
L - Ala idzie
Pocalowala go
A - co to ma być nie widzisz że na dziewczyne ?
V - myślałam że to James niechcący
Leonzrobił duże oczy gdy widział jak się kłócimy o niego
A - zaraz ci coś zrobie jak stąd nie pojdziesz
V - no dawaj
A-  Leon powiedz coś jej
V - no dawaj
L - nie macie się o kogo kłócić ?
Spiorunowaly mnie wzrokiem
L - emmm jak to powiedziec Ala ja
Z oka Violi poleciała łza
L - ja ciebie kocham ...
Z oczu Violi spływało więcej łez
L - jak przyjaciółke
Dostalem od niej po twarzy
I Poszla
Widziałem jak z V oczu znikają łzy
L - przepraszam
Przytulila mnie mocno
V - kocham cię
Powiedziala po między pocalunkami
3 godziny później
V - to nie możliwe jak ja to powiem Leonowi że jestem w ciąży Lu ?
Lu - nie wiem Vilu może to zakceptuje
L - co ? Jest w ciąży z Jamesem ? Jak ja mogłem zerwać z Alą
 Powiedzial cicho
______________________
Jak widzicie sprawy znów się nie układają
Leon nie usłyszał całej rozmowy jak myslicie  skrzywdzi Vilu albo wróci do Ali
Dowiecie się  w następnym odcinku może zabolec trochę to co zrobi
1 kom kolejnyc
Całuje
Klaus //***

scenariusz 25 sezon 3 Moje życie nie ma sensu 1/2

Przeprasz że napisalam że leonetty nie będzie przez vilu

L - Violetta proszę nie rób tego więcej  ty po prostu ranisz nie mnie ale siebie ty mnie nie kochasz
V - Le.... leon poczekaj przecierz wiesz że tylko ciebie kochalłam
Spojrzał na mnie wzrokiem pytającym
L - tylko mnie ? Diego Tomas Fede James
V - Ludmiła Lara Alicja Fran i kto tu jest taki grzeczny co ?
L - widzisz sama przyznałaś  że nie jesteśmy siebie warci
V - nie Leon wmawiasz sobie coś powiedziałam że
L - że ranie
V - ale to nie tak
Powiedziała łagodnym głosem
L - ja już nie będę przez ciebie cierpiał nie za dużo złego mi zrobiłaś
V - ja ? A ty ?
L - odbierz pewnie James dzwoni
V - mam dość twojego widoku
L - ja też może zapomnijmy o sobie
V - Dobrze
L - dobrze
Powiedziala cicho tylko że ty mi dajesz tlen do życia
Violetta miała w głowie tylko myśli samobojcze
I wpadła do wody
L - dlaczego ona nie wraca a jeśli nie a może
Wrócił się i zobaczył nie przytomną Violette przed jeziorem
L - jezu
Podbiegł do niej i ją uratował zrobił jej reanimacje i sie obudziła
Zaczęła kaszleć
V - Le Leon czy ja jestem w niebie ?
L - nie i nie pozwole na to
V - moje życie nie ma sensu
Wziął ją na barana i byli obok hotelu
L - schodź
V - ale ja nie chcę
L - mam cię zrzucić ?
V - już schodze schodze
L - kupie jeden pokój bo nauczyciele będą źli bardzo źli
V - okej tylko wyjme pieniądze
L - przestań ja zapłace
V - ale
W pokoju
V - jesteś okropny
L - dlaczego chciałaś to zrobić ?
Przytuliłam go i w moich oczach pojawiły się łzy
L - ja śpie na podłodze ty na łóżku
V - łóżko jest duże
Spiorunował mnie wzrokiem
W końcu położył się koło mnie
L - ale bez żadnych numerów
V - dobrze tato
Przytuliłam się do niego
L - ekhem
V - nie mówiłeś czego konkretnie
Mogę na przykład zrobić tak
Pocałowała go namiętnier
On oddał pocałunek
Później zdjęła mu koszulę
5 rano
V - obudziłam się bez ubrań na sobie
Na samą myśl co się stało lekko się uśmiechnełam
Ale nie było Leona ubrałam się szybko i zobaczyłam go w samych spodenkach wyglądał bosko
____________________
Leonetta jak myślicie co bd dalej
Dziś dodam 2 część
Komentujcie proszę
Klaus //***

wtorek, 18 lutego 2014

rocznica

Dziś jest rocznica Violetty to właśnie rok temu został wyemitowany 1 od violetty z tej okazji zrobie dedyki kto chce ?
Klaus//***

scenariusz 24 sezon 2/2 aaaaaaaaa

Przez całą noc myślałam o Leonie nie mogłam spać
Spojrzałam na zegarek była 7 :00
Poszłam wziąść rzeczy na wycieczkę
8 : 00
Pab - prosze wsiadajcie no autobusu za chwilę jedziemy na lotnisko
Dał wszystkim plan i pojechali

W samolocie :
L - wolisz stać czy usiąść koło mnie ?
V - usiąść
L - ty w ogóle spałaś ???
V - aż tak widać ?
L - no prześpij się obudze cię
V - okej
W Los Angeles
Pab - lądujemy za 10 monut szykujcię się
L - Viola wstawaj wstawaj
Sen Violi :
L - kocham cię Violu
V - ja ciebie bardziej Leoś tylko nie zostawiaj mnie
Mowila to na głos
Leon się jej przygladal
Obudziła się
L - fajny sen ?
V - tak tylko nie wiem czy realny
L - aha
V - bo trzeba chciecu i móc a wszystko może się zdarzyć
L - a może już nie da się może iest za późno żeby to naprawić ?
V - nigdy nie jest za późno
L - a może jednak
V - skończmy ten temat
Wycieczka
Lu - nie jesteś z Jamesem ?
V - szukam Leona
Lu - poszedł z chlopakamy na wesołe miasteczko
V - idziemy ?
Lu - okej z chlopakami jest Pablo
W wesołym miasteczku
Ma - ale odjazdowo
Fe - no za mało powiedziane
Brod  - no zaraz nam  skora odleci od takiego tempa
L - no o zobaczcie dziewczyny idą zawołmy ich zobaczymy czy wytrzymaja
Mar - okej
D - zgadzam się
L - idziecie na karuzele śmierci dziewczyny  ?
L/V - okej
D - wypas co nie dziewczyny ?
Lu - aaaaaaa
V - superrrr
2 godziny późniejpppppp
20:00
L - idziesz ?
V - zaraz tylko idę zwiedzić park trochę się boje sama ale to nic
Szła powoli z nadzieją że ją zatrzyma
Leon do niej podbiegł
L - mogę iść z tobą
V - dobrze
Park był piękny miał widok na jezioro w którym można się kąpać
L - co ty na to żeby ....
V - ta okazja może się nie powtórzyć więc tak
Pociągnął ją za rękę i wrzucił do wody
Bawili się świetnie ale ona nie chciała prrzyjaźni
23 : 00
L - musimy już iść bo nas nie wpuszcz....
Nie dokończył bo poocalowalam go namiętnie w usta
On się nie wyrywał obial mnie w tali i pogłębił pocalunek
Oczywiście on mi nie był dłużny oddawał każdy pocałunek ta chwila mogła trwać wiecznie
__________________
Ach jak ja czekałam na tą chwile Leonetty narazie nie bedzie a przez kogo Violette
Violetta w następnym scenariuszu będzie chciała spaść z mostu czy ktoś ją uratuje ?
Czekam na komy
Całuje
Klaus // ***

3 sezo violetty

No wiec niedlugo zaczną kręcić 3  sezon ale mówią że 3 sezon ma być ostatnim ja chcę więcej
Klaus//***

poniedziałek, 17 lutego 2014

scenarusz 24 Lu nie jestem w ....... 1/2

W kinie :
L -  to na co idziemy ?
V - może na komedię romantyczna
Spojrzał na mnie wzrokiem pytajacym
V - horror horror
L - a tak na prawdę ?
V - sam wybierz
Poszliśmy na komedie romantyczną
Godzine później :
L - jezu kiedy to się konczy ?
V - od godzinymarudzisz ty to w ogóle romantyczny nie jesteś
L - już nic nie mówię
V - już  wiem dlaczego nie chodzilismy do kina kiedyś
L - Violetta !
V - Leon chyba mi coś zaszkodzilo ja pójdę do łazienki
L - ok
Pół godziny później
L - nareszcie się skończył odprowadzic cię ?
V - no ba chodź
W jednym momencie zaczął padać śnieg
V - Leon ty to widzisz ?
L- no a jak
Rzucali się śnieżkami i byli cali w snieg
L - no to pa
V - wchodz pokaże  ci moją nową piosenkę a taty nie ma
L - okej
Weszliśmy a ja poszłam sie przebrać ale wyszlam owinięta ręcznikiem
L - może byś się tak ubrała ?
V - a co krępujesz się ?
L- nie a masz jakąś bluzkę bo mam mokrą ?
V - tak tam ci taty
L - okej
Zdjął swoją  bluzkę wyglądał bosko bez niej mial taki umi... opajuj się Violetta
L - no więc ?
V - tak tak już idę
Założył bluzkę i zaspiewalam mu
( zaspiewala piosenkę dawida kwiatkowskiego wytrzymac chcę )

Widać było w jego oczach wzruszenie ale próbował tego nie okazywać
Bo wiedział że ta piosenka była o nich
Patrzyli na siebie przez parę minut byli tak blisko
Violetta bardzo chciała pocalować go a on nie chciał znów przechodzic wszystkiego po raz kolejny
Pocalował ją w policzek
Gdy wychodzil powiedział
Nie mogę
_________________
No i next leonetta no prawie ale sie nie udalo za błędy przepraszam ale z telefonu pisalam
1 kom next mi nawet się trochę podoba
Całuje
Klaus//***

niedziela, 16 lutego 2014

Piosenki

Najlepsze piosenki są dla mnie najbardziej to Nuesto Camino
Si es por amor
Soy mi mejor momento
najbardziej a wasze ??
Prosze zaznaczcie na ankiecie 
Klaus //***

sobota, 15 lutego 2014

scenariusz 23 sezon 4 Nie odpóściłam sobie go Fran a ty idź gdzie pieprz rośnie

V - moje serce jest puste nie ma w nim nikogo a może jednak tak jest Leon popełniłam błąd
 właśnie odkrywam nową siebie zerwę z Jamesem
D - O kogo my tu widzimy Fran do kogo lecisz ?
V - a co cię to ?
D - Jamesa Leona ?
F - no pewnie
V -  nie od puściłam go sobie Fran a ty idź gdzie pieprz rośnie Diego
D - ostro ale i tak cię lubię
V - bez wzajemności
Poszłam
V - dlaczego ludzie z dnia na dzień się tak zmieniają
Nagle ktoś podszedł do mnie z pistoletem
Ktoś - dawaj torbę
V - nie spadaj nie dam się nabrać na podróbę
Kt - a chcesz się przekonać
V - nie ale nie mam pieniędzy
Kt - to po tobie
V - poczekaj porozumiejmy się jakoś
Ktoś zaczął biec w naszą stronę
L - zostaw ją czy chcesz zatrzeć ze mną ale na równą siłę bez istoletu
Kt - pewny jesteś ?
L - połóż pistolet na ziemię
Kt - okej
Zaczęli się bić nie wiedziałam że Leon jest tak silny że może pobić kogoś do nieprzytomności
Przestraszyłam się trochę
V - Leon błagam on już jest nie przytomny
L - masz rację nie potrzebnie przyszedłem
Podbiegłam do niego i przytuliłam nie bałam się go bo nigdy mnie nie uderzył ani nie uderzy jestem pewna
L - przepraszam za to
V - uratowałeś mnie chciał mnie zabić muszę ci się odwdzięczyć może
kino ?
patrzył na mnie wzrokiem pytającym
L - okej to o której ?
V - jutro o 18 przed heliosem
L - uważaj na siebie jeśli ktoś się złapie kopnij go w słaby punkt
Poszedł
V - dzięki !!
Poniedziałek
W studio :
V - szkoda że Angie nie uczy w studio już
Lu - no szkoda fajnie było tylko ja byłam paskudna
F - o czym rozmawiacie dziewczyny może o przystojnym niech pomyśle mnie ?
V - i skromnym
Zaśmiałyśmy się
V- nie o tobie Fede nie widziałeś Leona ?
F - widziałem że poszedł gdzieś z tą Alą Diego jest wściekły na Ale
V - z Alą o nie
Pobiegła ale ktoś ją złapał
J - hej kochanie gdzie tak lecisz ?
V - nie ważne
J - co myślisz ty ja kino dziś osiemnasta
hym ?
V - nie bo idę z Le....  Le spojrzałam na kilka osób Leną
J - musisz ?
V - no
J - może pójdziemy w trójkę ?
V - źle się czuje 
Pocałował mnie namiętnie
Ale mi się to nie podobało
Zrobiło mi się nie dobrze pobiegłam do łazienki wymiotować złe trawienie
powiedziałam do siebie i wyszłam
Pab - no więc w piątek jedziemy na wycieczkę 4 dniową są 4 pokoje
2 są 4 osobowe
2 są 6 osobowe
więc muszę was podzielić
Fran Cami Lara Ala
2 pokój Ludmiła Viola Naty Leon Fede i Diego
3 pokój James Andres Brodway Marco i Maxi
a ten 6 osobowy dla nauczycieli
Wszy - co ?
Pab - to wszystko możecie się rozejść
Wszy - ale ?
Pab - żadne ale
 W kawiarni
Ang - cześć Pablo
Pab-  o pani Jade
Ang - przestań chciałam się umówić o pracę
Pab - jesteś z Germanem ?
Ang - Nie Pablo nie to co mogę ?
Pab - tak zamówię  kawę
Pablo opowiedział o wszystkim i jest wycieczka na której też będę
Ang - zbieram się do zobaczenia
Pab - do zobaczenia
Poszłam do domu bo wróciłam właśnie dziś od mamy
_________________________________________
Leoś bohater <3 Viola nie ładnie tak kłamać
proszę piszcie komy
chociaż 1
Całusy Klaus //***

piątek, 14 lutego 2014

Nuda

Piszcie jakieś linki do blogów bo mi się nudzi proszę
Klaus //***

Scenariusz 22 sezon 4 Przecież są walentynki

L - Obudziłem się obok Violetty
co obok Violetty ? Dlaczego alkohol robi ze mną co chcę
znów się z nią przespałem przecież ona jest z Jamesem
jezu co ja mam zrobić ?
Poszedłem się ubrać i zrobić śniadanie
Nie wiedziałem kiedy Violetta się obudzi zobaczyłem że ma nieodebrane od taty 20 połączeń a 10 smsów i napisałem Jestem u Fran nie martw się
Jej tata się uspokoił chyba
Poszedłem do fortepianu bo w śnie piosenka mi wpadła do głowy
[ z Dawida Kwiatkowskiego ]
1. Za każdy dzień zapłacić chcę,
Choć cenę za wysoką ustaliłaś, wiesz?
Nie łatwo jest z tą myślą biec,
Że nie ma już nikogo, kto podniesie Cię.

Zapytaj mnie, ile jeszcze serc
Po drodze będę łamać
Nie chcę tego lecz,
Zgubiłaś mnie,
Nauczyłaś chcieć,
tego, czego nigdy nie powinienem mieć.

Ref:
Nie ma słów, które zniszczą Cię we mnie.
Przenoszę się do miejsc, w których mam Cię
Na zawsze, jesteś dla mnie.
Twój obraz w mojej głowie nie zgaśnie,
Nie zgaśnie, nie wyblaknie.
Zachowam Cię już w sercu na zawsze,
Na zawsze, jesteś dla mnie
I zostań już.

2. Zbyt wielu chwil żałuję dziś.
Wolałbym z papieru lub kamienia być.
Mam w głowie szał i w oczach strach,
Bo nawet w moim śnie już nie ma śladu nas.

Zapytaj mnie, ile jeszcze serc
Po drodze będę niszczyć
Nie chce tego lecz,
Zgubiłem się
Zawsze musiałem mieć,
nawet to, czego nigdy nie powinienem chcieć.

Ref:
Nie ma słów, które zniszczą Cie we mnie.
Przenoszę się do miejsc, w których mam Cię
Na zawsze, jesteś dla mnie.
Twój obraz w mojej głowie nie zgaśnie,
Nie zgaśnie, nie wyblaknie.
Zachowam Cię już w sercu na zawsze,
Na zawsze, jesteś dla mnie
I zostań już...

[ trochę pasuje do tej sytuacji ]
Poczułem perfumy damskie perfumy wiedziałem do kogo należą
V - Leon ...
L - wiem
V - ale co wiesz ?
L - nie wiem
V- masz jakieś ubrania ?
L - dam ci z szafy jakąś bluzkę a dżinsy mam jakieś mojej siostry
Podał jej
A ona poszła się ubrać
V - napisałeś do mojego taty sms-a
L - tak martwił się chyba
V - dziękuje
L - za co ?
V - za to że nie napisałeś taty prawdy za to że pożyczyłeś mi ubrania i za tą noc
L milczał
V - mogę sobie zrobić śniadanie ?
L po chwili się odezwał
L  - jest już w kuchni na stole
V - na pewno mogę ?
L - tak tak
V - okej
L - Widziałem że Fran do mnie dzwoniła 7 : 30 no ludzie
Oddzwonię
F - hej jesteś sam ?
L - nie
F - no wiesz są walentynki jesteśmy przyjaciółmi mieliśmy iść na lody
L - wiem przecież są walentynki ale nie mogę przepraszam
F - no dobra Marco będzie chciał z tobą dziś porozmawiać pa
L - pa
V - halo James nie nie ma mnie w domu
jestem ??? Jestem
L - u babci
V - u babci
J - babci  ?
V - tak babci przepraszam coś zakłóca pa
J - ale ?
V - każdego trzeba okłamywać ?
Leon chodź tu na chwile
L - coś się stało ?
V - chcę pogadać
L - o kim?
V - chyba o czym ?
Zatkało go
V - spędziłeś z dziewczyną noc a potem nie chcesz rozmawiać ty masz tupet
Zaczęła zakładać buty
L - Poczekaj Violetta masz rację pogadajmy ?
Zdjęła buty
V - są walentynki i muszę  ci coś powiedzieć
L - słucham  ?
V - kocham się
Rzuciłam mu się na szyję i pocałowałam on się nie wyrywał
V - no kurde
L - halo ? Alicja co ? Przestań wcale nie to nie ma sensu na lotnisko ogarnij się nara
V - co się stało ?
L - nie powiedziałem ci czegoś ja i Alicja jesteśmy ze sobą od imprezy
Violetta uderzyła mnie w policzek i wybiegła
18
Drogi pamiętniku te walentynki są najgorszymi z najgorszych on po prostu jest z Alicją
Nie na widzę go mówi mi to po tym wszystkim ?
Zaczęłam śpiewać moją piosenkę na przedstawienie ze łzami w oczach
Leon dzwonił do mnie ze 20 razy nigdy o tych walentynkach nie zapomnę
F - jak ona mogła spędzić noc z Leonem moim dawnym Leonem dlaczego ?
L - idę się spotkać z Marco jest niedziela
Zobaczyłem go
M - ile można czekać chcę pogadać po męsku jesteś gotowy ?
L - dla upewnienia chcesz się bić ?
M - nie ale chcę cię przeprosić to ona się w tobie zakochała nie ty w niej
Przyjaciele ?
L - na prawdę okej
m - A gdzie ta Sara ?
L - niedługo wraca jeszcze ma tupet żeby tu wracać
M - no co chcesz robić ?
L - idę do domu spać bo późno się robi
M - racja nara
 L - nara
________________________________

Wiem wiem wiem nie ma Leonetty
Leon z Alicją [ <3 ] nwm
Czekam na komentarze wasze
1 kom następny
Całuje
Klaus //***

ferie

a wiec u mnie dopiero zaczynają się ferie od poniedziałku więc może mniej będę pisać bo jadę do siostry i babci u babci mam neta w fonie więc może 1 na dzień  scenariusz będzie
a jak u siostry to nwm
a co do os walentynkowego to nie mam weny scenariusz będzie wieczorem
Klaus //***

czwartek, 13 lutego 2014

Scenariusz 21 Dziewczyny masz owinięte wokół palca braciszku

L - dzięki Diego
D - ona nie może być ze mną nie kocham jej zerwę z nią
L - ale ...
D - pa .

L - no i super wyjdzie że to prze ze mnie

w domu :
L - cześć Mary
M - hej musimy pogadać
L - co jest ?
M - z kim ty chodzisz Violą Fran czy Alicją
L - a skąd ty to wszystko wiesz i co cię to obchodzi
M - Dziewczyny masz na owinięte wokół palca braciszku jesteś za ładny za bardzo podrywasz
L - ale ja nic nie robię
M - to lepiej coś rób bo źle skończysz
L - mądra się znalazła
M - nic nie mówię
włączysz mi bajkę ?
L - no dobrze
Cały czas myślałem nad tym co powiedziała Mary
L - ma rację to przecież dziewczyny jak bym im na to pozwolił by mi weszły jeszcze bardziej na głowę
mam je na owinięcie palca dlaczego ja muszę mieć taki urok ?
Maxi - hej stary idziemy na imprezę ?
L - a co to za okazja ?
Marco - dlaczego akurat okazja po prostu jesteś pełnoletni dziewczyny będą
L - o nie tylko nie to a dokładnie kto ?
Brod - Viola Lu Fran Ala Cami Nati i wiesz no
L - okej to idziemy ale Mary ?
Fe - zostanie z nią
L - kto to ?
Fe - moja kuzynka kocha dzieci
L - okej Mary będę później
Ma - okej to pa
Kuzynka - to chodź pobawimy się w coś
Ma - superrrr
Na imprezie
L - czemu nie powiedzieliście mi że będzie ten debil James
Mar - no wiesz nie było okazji
Max - no właśnie to chodź zaraz zaśpiewamy
L - co ?
Brod - najlepszą piosenkę jaka nam wyszła
L - okej czyli Salta
Zaczęli śpiewać upili się bardzo on strasznie i nie był sobą
V - Leon odprowadzę cię do domu
L - mhm mhm
V - Leon nie świruj chodź
L - idę idę no czekaj bo się przewrócę
V - no to szybciej bo dziewczyny mnie zabiją
L - ja nie chcę do domu
V - ty tylko zostałeś z chłopaków
L - o jej ale napiję tylko jeden raz
V - o nie nie nie
L - czemu ty mnie odprowadzasz
V - boję się o ciebie
L - idź do swojego idioty jak mu tak James
V - jego to pamiętasz idziemy
W domu Leona :
L - długo jeszcze już mnie nogi bolą
V - już weszliśmy
L - na prawdę ?
V - tak chodź zaprowadzę cię do pokoju
L - okej okej
Po 5 minutach
V - muszę już iść
L - poczekaj poczekaj
V - Leon też jestem pijana muszę iii..
Leon pocałował ją zdjęła mu bluzkę i całowali się tak dłuższy czas potem już nic nie pamiętali jedynie obudzili się rozebrani przykryci kołdrą obok siebie
__________________________________

No więc znów Leonetta ale chwilowa w tym odcinku
czekałam na ten odcinek żeby wrócili ale pewna nie jestem
Proszę o komentarz
Całusy
Klaus //***

środa, 12 lutego 2014

wtorek, 11 lutego 2014

Scenariusz 20 2/2

W domu :
Ma - dlaczego musisz chodzić z Fran ty i Viole .....
L - Mary przestań te twoje jęczenie o Violettcie niedługo jedziemy na wycieczkę i nie będziesz mi jęczeć
Ma - ja się znam Leon
L - już to widzę
Ma - a kiedy ta wycieczka ?
L - w ten piątek
Ma - przecież widzę jak na siebie  patrzycie z Violettą
Fran słyszała tą rozmowę zerwała z Marco dla kogoś kto jej nie kocha jedynie przyjaźń
Wybiegła z domu cieszyła się że się dowiedziała prawdy i poszła do Violi
V - co ?
F - zerwę z Leonem nie martw się
V - co ? Ale przecież to nie jego wina że mnie pocałował
F - co ? On ciebie ? Ty go ?
V - ja tak powiedziałam ????? Nie to znaczy
F - znam cię jak mogłaś
Wybiegła
V - Fran poczekaj
F - nie teraz właśnie wiem jaka jesteś nie chcę cię znać
I nie biegnij za mną
Wróciłam do domu cały czas myślałam o tym wszystkim co ja zrobiłam
U Leona :
L - gdzie ona jest ?
F - jestem musimy pogadać
L - widzę że jesteś w nie humorze
F - jak mogłeś całować się z Violettą jak ze mną chodzisz
przemyślę to a teraz zrywam z tobą
Wyszła
L - co mam robić skrzywdziłem Fran
W studio:
Zaczynam śpiewać moją piosenkę
ktoś mi w tym pomaga
Al - świetna
L - dzięki Ala co ty tu robisz ?
Al - chciałam posłuchać jak śpiewasz jaki to tytuł ? Tej piosenki ?
L - tytuł to ,, Koniec ''
Al - szkoda zaśpiewasz jeszcze raz ?
L - okej
codziennie jest się kimś innym zmieniamy się i ty i ja nasza droga rozwaliła nas
stworzony świat nie był przeznaczony też dla nas teraz to wiem że miłość szybko może skończyć się wiem że miłość odleciała już jak cień oboje jesteśmy winni ale wiedz że bardzo kochałem cię nie chciałem błędu popełnić dziś kiedy budziłem się myślałem o tobie jak można kochać kogoś a na drugi dzień już nie ? Nie pytaj mnie
to już skończyło się widocznie to nie był nasz ślad ale dzięki tobie zmieniłem się zmieniłem się i kochać umiałem też to wszystko stało się tak szybko rozłączyło nas
i nigdy nie powróci
Al - jest piękna
L - ona mnie chcę pocałować co ona robi
Odsunąłem się Diego wszedł a Alicja wyszła
D - czy wy ?
L - powiedzieć ci jak było ?
D - uwierzę ci tylko powiedz
L - zaśpiewałem jej piosenkę ale jak zaśpiewałem ona chciała mnie pocałować
wiem brzydotą nie jest ale bym jej nie pocałował
D - wierzę ci
_________________________
Diego okazał się dobrym przyjacielem
co będzie z Leonettą dowiecie się na wycieczce
Leoan się skończyła
wiem zmieniam nazwy trochę Alicja i Diego zerwą
a rozmowa z Marco będzie
a więc czekam na 2 kom
Klaus //***

poniedziałek, 10 lutego 2014

Scenariusz 20 sezon 3 1/2

Po chwili rozłączyliśmy się sumienie mnie gryzło
L - Verdas co ty zrobiłeś a jeśli to wstawią na neta
V - przecież ty masz chłopaka a tak bardzo kochasz tego Leona co mam zrobić
Z przemyśleń wyrwał mnie głos Fran
F - co tu robicie ?
V - czekałam aż Leon powie prawdę
L - my ? Nic spotkaliśmy się przypadkiem
spuścił wzrok
F - aha no to idziemy ?
L - tak tak pa Violetta
Nic nie odpowiedziałam tylko poszłam
Usłyszałam od Leona cichy głos przepraszam
_________________________________

Dziś nie miałam czasu ale chciałam to napisać wybaczcie
komencik proszę
Klaus //***

One shot 7 koniec

Wstałam wtulona w Leona
Co Leona ? Ale przecież jego ślub a no tak nie było ślubu Violetta co ty tu robisz
A nie poczekaj Violetta poczekaj Nie Leon muszę już iść Proszę poczekaj powiedział łagodnie
Leon gdy jesteś blisko nie mogę o tobie zapomnieć . Mam tak samo
2 tygodnie później :
Dowiedziałam się że jestem w ciąży z Leonem
Leon nie utrzymuje kontaktów z Larą i oświadczył mi się zgodziłam się
niedługo będziemy grać w zmierzchu
tak skończyła się ta historia urodziła im się córeczka
wzięli niedawno ślub i żyli długo i szczęśliwie
_______________________________
Wiem wiem wiem nie zabijcie mnie proszę krótki ale chciałam już go skończyć
1 częściowy One shot będzie 14 na walentynki
czekam także na pracę
komentujcie proszę
może uda mi się napisać scenariusz 
Klaus //***



niedziela, 9 lutego 2014

Do 15 02

na os daje czas do 15 lutego jeśli nie wiecie jaki temat np :
pierwszy pocałunek
tylko nie dramat proszę
czekam proszę przyślijcie na email : klaudiapaziewska12@interia.pl
Klaus //***

Scenariusz 19 sezon 3 Spróbuj

W domu Leona :
Fran i Mary bawiły się jeszcze 2 godziny
F- muszę już iść
L- Fran pogadamy ?
F - yyyy wiesz nie mam czasu
Próbowała się wymigać
L- na pewno ?
F- co ?
L - może byś chciała spróbować ze mną być ?
Mówił to dlatego bo chciał zapomnieć o Violi
ale nie chciał ranić Fran
Przecież mogą spróbować
F- Leon przestań kłamać
L - nie kłamie
F - nie ?
L - nie
F - tak bym chciała spróbować
Powiedziała i przytuliła Leona 
Rano:
Ubrałam się w to :


  
i poszłam do studia dziś mamy próbę
A chłopaki będą ćwiczyć Salta
W studio:
V - Gdzie jest Leon Fran ?
F - a co od niego chcesz
L - szukasz mnie ?
F - tak szuka
V - tak bym chciała pogadać o naszej piosence
L - twojej piosence
Spojrzała na byłego wzrokiem pytającym
V - no tak przepraszam o mojej piosence
L - poczekaj
Fran nie będziesz zła ?
F - nie nie idź pa
L - pa uśmiechną się do niej i poszedł
W trakcie rozmowy
V - dlaczego pytasz Fran czy możesz iść
L - to ty jeszcze nie wiesz nie było na youtube dziwne jesteśmy ze sobą
V - zmieniłeś się dopiero zauważyłam i to bardzo
L - ja ja się zmieniłem a może mam przyjść do ciebie i powiedzieć wybacz mi za to że z tobą zerwałem
V - tak właśnie tak
Uśmiechnęła się wkurzając się
L - to ty się zmieniłaś a nie ja a może byś grała na dwa fronty ode mnie do Jamesa ?
Dobrze skoro się tak zmieniłem to powiem tak znudziłaś mi się
Poszeł
18
W parku
V - dlaczego życie się tak zmienia dlaczego osoba którą kochasz tak bardzo tak bardzo cię rani
Dlaczego to się tak zmienia jeszcze niedawno moja koleżanka a teraz wróg
L - to nie ja się zmieniam to ona a może po prostu los nie chcę żebyśmy byli razem
życie się zmienia i muszę się do tego przyzwyczaić
Wstał i czytał sms-a i wpadł na kogoś
V - jak chodzisz
Nie widziała na kogo wpadła
L - to ty tak chodzisz
Podał jej  rękę
Dopiero zauważyli że to ich drugie połówki
F - Leon szukałam cię
J - ja też cię misiu
Powiedział James
L - byłem w parku co myślisz o lodach ?
J - z chęcią pójdziemy
Uśmiechnąłem się ironicznie
L - oczywiście
Zostałem ja i Violetta
V - przepraszam
L - za co ?
V - teraz właśnie wiem że popełniliśmy razem błąd
L - tak więc przyjaciele ?
V - powiedziałam z bulem serca  tak
Poszliśmy się przejść po chwili prawię bym upadła ale wpadłam na Leona  i pocałowałam go niechcący w usta ta chwila trwała 2 minuty to był namiętny pocałunek którego chyba oboje pragnęli

___________________________________

Jak myślicie co będzie z Leonettą na razie was zasmucę
nie będzie jej na razie
Krótszy niż wczoraj ale muszę iść
1 kom następny
Klaus //***


sobota, 8 lutego 2014

Jak bd 2 komy pod scenariuszem dodam opowiadanie czyli jakby 7 cz os

Chyba

Chyba zawieszę bloga nie podobają się wam moje scenariusze jeszcze się za stanowię
Klaus //***

Scenariusz 18 sezon 3 Nie rozumiem ja ?

J - o co ci chodzi ?
V - nie chce mi się z tobą rozmawiać a że ja cię polubiłam
Poszłam
J - Violetta to Leon mi ukradł piosenkę a nie ja jemu
V - może . Przecież nie mogę wiedzieć tego dokładnie masz rację
J - to co spróbujemy
V - nie wiem może tak trochę byśmy mogli spróbować
Chciała zapomnieć o Leonie więc i tak zrobiła
Chciał ją pocałować lecz się odsunęła
V - nie tak szybko możemy spróbować chodzić
Ale nie tak szybko
Wyszłam
Wieczorem :
F - o czym chciałaś porozmawiać ?
V - chciałam cię przeprosić
F - na prawdę ? Czyżby Violetta się pomyliła ?
V - tak pomyliłam
F - i jak tam z Leonem
V - chodzę z Jamesem
Spuściłam wzrok
V - on mnie tylko krzywdzi
F - nie wierzę co powiedziałaś
V - chodzę z Jamesem
F - słyszałam tylko myślałam że się przesłyszałam
V - Fran dlaczego tak mówisz to on mnie rani
F - on cię rani ? On to ty powiedziałaś że kochasz 2
V - o nie nie powiedziałam powiedziałam że podoba mi się
F - tylko nie myśl ze ci będę gratulować lub pocieszać nie mogę uwierzyć jaka jesteś
każdy się za nim ogląda ale odpuszcza bo widzi że jest z tobą a ty cały czas marudzisz
V - wyjdź Fran !
F - właśnie miałam to zrobić
Wyszła
L - ja przyszedłem po rzeczy
V - jak to przecież ?
L - moi rodzice kupili dom więc przyszedłem po nie mogę ?
V - tak są tam gdzie były
Nasze wzroki w ogóle się nie spotkały
Poszedł a gdy wychodził powiedziałam
V - Nawet się nie pożegna jak przyjaciel
Usłyszałem to chodź powiedziała to bardzo cicho
Przytuliłem ją
Nasze oczy prawie się spotkały ale zadzwonił jego telefon
L - Halo Fran gdzie jestem ? Co zerwałaś z Marco ? Później mi to wytłumaczysz okej zaraz będę pa
Widziałem smutek na tworzy Violetty
Życzę ci z nim szczęścia
Wyszedł
Płakałam całą noc
przedtem : Spotkanie z Leonem
L - hej
F - hej
L - to dlaczego z nim zerwałaś ?
F - zakochałam się i powiedziałam mu to zerwaliśmy ale powiedziałam mu z kim i powiedział że mu coś zrobi
L - może mu powiem żeby tego nie zrobił
F - nie Leon proszę nie rób tego
L - dlaczego ?
F - bo ja ja zakochałam się .....
L - no wiem wyduś to wreszcie
F - w to......b...ie
L - co ?
Fran pobiegła do domu a ja siedziałem jak wryty na tej ławce
Okazało się że ktoś to nagrał i było na necie miało już 19 tysięcy wyświetleń czy to takie ciekawe ?
W studio :
Fran mnie unikała a Marco powiedział że pogadamy ze zgrozą
Nie bałem się bać się lumpa ?
V - cześć rządzisz na necie
L - bardzo śmieszne wiesz
J - ktoś tu chyba podrywa moją dziewczynę nie masz swojej ?
L - albo się zamkniesz albo będziesz miał siniaka
V - James przestań
Zmieniłeś się
Powiedziałam odchodząc
W domu Leona :
T - Leon wiesz że wyjechaliśmy na trochę czasu ale nie wiesz dla czego
M - właśnie
L - no więc dlaczego ?
T - masz siostrę zaginioną .
L - nie rozumiem ja ?
M - oto Mary
Wyszła a ja zobaczyłem śliczną dziewczynkę wyglądającą na 6 lat
M - jestem Mary  
Powiedziała nieśmiało 

 L - Leon uśmiechnąłem się
Moi rodzice zostawili nas my się wygłupialiśmy przypomniałem sobie ją 
to moja siostra Mary rodzice mówili że musieli ją wywieść ale ona została porwana
W studiu :
Na lekcji wszyscy poznali Mary
Spodobała jej się moja była
Wyszliśmy razem z klasą na lody
Ma - Dlaczego nie jesteś z Violettą ? Jesteście przeznaczeni dla siebie
Uśmiechnąłem się do niej ale nic nie powiedziałem
Wszyscy się rozeszli zostałem ja Diego Marco Fran i Lud
Oczywiście też Mary a i Fede
Marco spojrzał na mnie a potem na Fran
 
M - jeszcze porozmawiamy nie martw się nie zapomniałem
Poszedł
D - wpakowałeś się stary
Wszyscy prawie poszli Fran się bawiła Z Mary nawet nie widziała że my tylko zostaliśmy
M - wygrałam
F - następnym razem ja wygram
Powiedziała śmiejąc się
M - dlaczego Leon nie jest ....
Nie dokończyła bo przerwał jej Leon
M - ej
L - no co w co się bawicie ?
M - ścigamy się wygrałam
L - fajnie
M - szkoda że już wszyscy poszli Fran idziesz z nami ?
F - nie no przestań nawet twój brat by się nie zgodził innym razem
Powiedziała zakładając na ramię torebkę
L - poczekaj Fran
F - tak powiedziała nie patrząc na mnie
L - chodź do nas
Mary mnie przytuliła
M - zgodzisz się ?
F - tak oczywiście
pobiegły a ja pobiegłem za nimi

_______________________________

Wiem wiem rozwaliłam Leonette ale nie może być cały czas Leonetty
Fran zakochana ? Ukrywała to przed nim trochę się boję rozmowy Marco i Leona
Mary polubi Fran
A czy będzie Fraon ?
Tak ułożyłam z ich imion parę
co do tego to wam nie powiem
Czekam na 2 komy
Klaus //***

piątek, 7 lutego 2014

ekhem

No wiec bede pisac opowiadania na postawie os ale dalszą część oczywiście
A co do scenariuszow to dojdzie siostra leon ktora bd próbowała polaczyć leonette

One Shot cz 6

-Nie
-Słucham ?
-Lara nie mogę przepraszam wybiegłem z kościoła
Wszyscy patrzyli gdzie idę, ale oni nie byli najważniejsi każdy był oszołomiony nawet Violetta
Po chwili też wyszłam za Leonem, ale nigdzie go nie widziałam.
Poszłam na naszą ławkę.
Tam zobaczyłam Leona
- Co się stało?
- Przez ten cały czas nie zdawałem sobie sprawy z tego, że spotkaliśmy się nie przypadkiem..
- Jak to?
- Byliśmy i jesteśmy sobie przeznaczeni tylko ciągle zaprzeczałem temu uczuciu a tak na prawdę gdy zdradzałem Lare nie czułem się z tym źle tylko dobrze przy tobie tylko czuję się szczęśliwy rozumiesz to czy nie?
- To znaczy że mi wybaczasz?
- Bym musiał nad tym pomyśleć chwilę tak. - Powiedziałem z lekkim uśmiechem.
- Tylko tyle czasu straciliśmy na nie bycie ze sobą bo byliśmy byłem głupi.
- Nie ja byłam głupia bo cię zdradziłam.
- Zapomnijmy o tym co złe i żyjmy teraźniejszością dobrze?
- Dobrze
________________
Postanowiłam zmienić tą część troszeczkę bo tamta była okropna
zmieniłam dnia: 09.04.15r
Klaus//<3

Bohaterowie

Nowi najpierw z 3 sezonu z mojego bloga :
 
James : 17,5 lat
Lubi : tańczyć i podrywać dziewczyny
Przyjaciele : trochę ich będzie miał
wrogowie  Leona Fede Marco Diego i Maxi
Uważa że może mieć każdą dziewczynę

Sara :
Lat 17 ,5
Lubi : wygrywać
Przyjaciele : Violetta Diego - [ udaje ]
Wrogowie : prawie wszyscy
chcę być najlepsza w studiu i zniszczyć
życie Violetty





Alicja :
Lat : 18
Lubi : łamać serca
przyjaciele : Diego Leon Andres Fede Maxi Marco Brodway
Będzie podrywać Leona










zaginiona siostra Leona Mary :

Lat - 6
Lubi - lody i śpiewać
Przyjaciele : wszyscy
Wrogowie : Sara
Będzie próbowała połączyć Leona i Viole bo będzie
widziała jak ona go kocha





Viola - 17,5 
Leon - 18
Brodway - 17,5
Cami - 17,5
Fran - 17,5
Ludmi - 17,5
Nati - 17,5
Andres - 18
Maxi - 17,5
Diego - 18
Lara - 18
 Marco - 17 ,5
Fede - 18
Gregorio -33
Angie - 26
Pablo - 29
Jacke - 27
Beto - 30
German - 39
Olga - 37
Ramallo - 42
Dyrektor studio : 62

to chyba wszyscy
Całuje //***