sobota, 28 lutego 2015

Od teraz ...

O co chodzi ?
Od teraz rozdziały [ nowszego opowiadania ] będą się pojawiać 2 razy w tygodniu
W niedziele,wtorki
One shoty co soboty jeśli jakieś będą
mam plan co do drugiej części o tym co Leon zabił Violetty rodziców ale jeszcze nic nie wymyśliłam więc może być druga część
Co z poprzednim opowiadaniem ??
A więc tak będzie się pojawiać jeden odcinek w każdy piątek
Zastanawiam się o czym może być następny one shot jakieś pomysły ?
Klaus//<3

piątek, 20 lutego 2015

Odcinek 8 sezon 2 Kojarzysz ?



- kto to jest ?
- nie przedstawisz mnie kochanie ?
- oczywiście że cię przedstawie Lodo
Spojrzał na mnie błagającym spojrzeniem
Aha rozumiem
- to jest Lodovica a to jest Violetta
- a dokładniej dziewczyna Jacka
Uśmiechnęła się po czym go namiętnie pocałowała
Rzeczywistość
-  i co było dalej?
- zapomniałam o tym co było między nami i nie chcę tego pamiętać mam nadzieje że nigdy więcej go nie spotkam nawet jeszcze nie wyszedł zapomniał już po tygodniu a ja nie umiałam tak szybko ale jakoś mi się udało życzę im szczęścia bo kocham Leona a ten seks to chwila słabości
Leon
- Ffede poczekaj !!!!
Po chwili przez przypadek wpadłem na kogoś
- przepraszam Jack ? 
- Leon jak my się dawno nie widzieliśmy co ty tu robisz ?
- nie mam teraz czasu nie widziałeś Fede ?
- nie a nie uciekał w tamtą stronę
- mówił mi oj jakiejś Violettcie kojarzysz ?
Violetta mi opowiadała w więzieniu o jakimś Leonie czyli to on jest jej byłym stracił pamięć a więc wszystko się układa
- spotkamy się w naszym ulubionym klubie dziś o 21 to ci coś opowiem pa
Po chwili odszedł
- Diego nawet nie wiesz kogo dziś spotkałem Leona Verdasa wiesz chyba skorzystam z tego co mi zaoferowałeś Violetta przegra i do tego będzie moja
Powiedziałem po czym się rozłączyłem
[ niestety widocznie szybko Leonetty nie będzie ]
- halo Fede gdzie jesteś ? Czemu uciekłeś ?
- może spotkamy się tam albo u ciebie ?
- Sophie ma babski wieczór
- to u mnie ?
- okej zgoda do
- do 18
Fede
Okej jest już 18 30 a go nie ma to jest już wkurzające
- już jestem przepraszam za spóźnienie ale piosenkę kontynuowałem piosenkę to znaczy układałem
- a okej
- po co chciałeś się spotkać ?
- Violetta Castillo kojarzysz ?
- no jasne
- na prawdę ?
- no jasne że nie ale kim ona jest ?
- dowiesz się prawdy w swoim czasie ale nie ode mnie
- okej widziałem się z Jackiem mam się z nim spotkać
- uważaj na niego mówiłem ci
- dobra dobra idę jeszcze parę spraw załatwić
22 00
- dobra musimy przejść wreszcie do sedna kim jest ta Violetta ?
- Violetta Castillo można ją nazwać prostytutką
- dlaczego?
- kochała się ze mną kiedyś a za drugi raz chciała kasę ona tak z każdym zdradza cię podczas związku i dużo ciekawszych rzeczy
- jak możesz tak mówić ????? I kim w ogóle jesteś by mnie oceniać ???
__________________________
Więc jeszcze trochę będzie trzeba poczekać na Leonette 
Klaus//<3



 

środa, 18 lutego 2015

Odcinek 7 sezon 2 Jack ??? Kochanie

Proszę komentujcie

___________________________________
 - Fede co ty tu robisz?
- hej Violetta jest Lu ?? Ooo Violetta już wyszłaś ?
- tak już wyszłam
- Leon wie ?
- on mnie nie pamięta
- a no taaaak trzeba mu powiedzieć wszystko
- nie nie chcę nikogo pomocy sama sobie z tym poradzę a teraz wchodź ale nie wiem czy Lu chcę cię widzieć
- kto to ?
Krzyknęła blondynka z góry
- Fede
-  powiedz mu niech się wynosi stąd
Powiedziała już wkurzona z góry
- yy Fede
- nie no rozumiem dlaczego się tak zachowuje będzie taki dzień kiedy się pogodzimy powiedział po czym wyszedł
Usłyszałam z daleka ciche pa
Poszłam na górę
- Ludmiła dlaczego się tak zachowałaś 
- ty nie wiesz jak się zachował jak mnie wtedy potraktował jak jakaś gwiazdeczka której już nic nie było potrzebne ani przyjaciele powiedział może wrócę ale jesteś ostatnią na mojej liście do odwiedzenia i jeszcze parę innych rzeczy opowiadaj dalej
- no okej nie wnikam a więc
Przeszłość :
- wstajemy wstajemy śniadanie przynieśli Violu
- ooooo hej jak się spało po raz piąty ?
- już nie tak twardo
- heh już się przyzwyczaiłeś
- wiesz myślałem że będzie gorzej ale z tobą bym mógł zostać tu całe życie
- hahaah bardzo śmieszne
Po chwili zabraliśmy się za jedzenie śniadania
- Violetta muszę ci coś powiedzieć
- tak słucham ?
- jaa zakochałem się w tobie
- cco ?
- przepraszam wygłupiłem się
- chyba też coś do ciebie czuje
- na prawdę ?
- tak Leon już mnie nie kocha chcę mieć kogoś kto mnie pokocha i ja będę go kochać
W pewnej chwili zbliżył się do mnie bardzo po czym pocałował oddałam pocałunek wszystko się potoczyło tak szybko i poszliśmy do łóżka
2 dni później :
- nowa
- hej jestem Lodo a wyyyy Jack ??? Kochanie
Spojrzałam na niego zdziwiona
Leon :::
- hej Fede
- hej nie wiesz kogo dziś spotkałem
- kogo ?
- Violette
- a kto to ?
- ups nie powinienem ci mówić
- kto to jest ?!
- ktoś kogo nie pamiętasz
Powiedział po czym uciekł
- Ffede !!!
_________________
Mam nadzieje że się podoba
na razie mam trochę weny na to opowiadanie  a wiec to pisze
do niedługo
Klaus//<3

 

poniedziałek, 16 lutego 2015

Odcinek 6 Jack

Proszę komentujcie
____________________
Odcinek zawiera przeszłość Violetty w więzieniu
oto Jack
 






Pewien biznesmen [ nie wiem jak się pisze :(  ] ma 22 lata wyszedł już z więzienia o czym Violetta nie wie razem byli w tej samej celi co ma on związanego z Violettą dowiecie się już niedługo a nawet w tym poście. Pochodzi z bogatej rodziny zna Leona od 3 tygodni i namiesza jeszcze bardziej wyjawiając Leonowi trochę prawdy i nieprawdy o nim i Violettcie a oto odcinek 6 :)
____________
2 godziny później
Zapukałam do mieszkania Lu po czym szybko mi otworzyła
Spojrzała na mnie od góry do dołu po czym zaczęła krzyczeć
- gdzie ty byłaś martwiłam się  dzwoniłaś 2 godziny temu a dopiero teraz jesteś !!!!
- spokojnie Lu wszystko ci wytłumaczę chodź usiądziemy
Poszliśmy na górę do kuchni
- a zaczęło się tak że wracałam do domu i zobaczyłam Diega postanowiłam ............
i to wszystko
- i ty się zgodziłaś ?
- tak kocham go i tak będzie mój a nie tej Sophie wkur**ającej kobiety która myśli że wygra ze mną
- po części racja a ostatnią miałaś mi powiedzieć jak było w więzieniu
- dupy nie urwało ale chociaż miałam z kim pogadać było doszło do mojej celu 5 osób Ana Lodo Sel Clara i Jack
- oooo czyżby jakiś chłopak nigdy nie mówiłaś
- nie było o czym przyszedł pierwszy do mojej celi i wyjdzie podobno za rok
Spuściłam wzrok gdy o nim rozmawiałam
- ty sama z nie wiadomo jakim chłopakiem w celi to nie możliwe co było dalej ?
- nazwisko może ?
- nie wiadomo jedni mówią że ma takie jedni takie a on nie chciał mi powiedzieć
- co się tam wydarzyło w więzieniu widzę że coś jest nie tak
- 1 tydzień byliśmy razem w celi sami potem doszły inne
przez rok byłam sama przez 2 lata z nimi i to wszystko
- Violetta od początku
- no dobrze
2 lata wcześniej :
Siedzę jak zwykle w celi a dokładnie leże bawiąc się moją kostką którą znalazłam szaro wszędzie szaro zaraz tu nie wytrzymam codzienne mówienie do siebie zastanawianie się dlaczego Leon nie wraca co się dzieje to mnie przerasta z moich oczu zaczęły spływać łzy które próbowałam powstrzymać
- Castillo nowy !!! Burknął znienawidzony przeze mnie policjant
Wszedł do celi chłopak ze spuszczoną głową po czym nas zamknęli
miał postawione na żel włosy brąz ciemny dokładnie oraz czarną koszule i niebieskie jeansy
- cześć
Powiedziałam beznamiętnie
On nadal się nie odzywał
Do tej pory nie mogłam ujrzeć jego twarzy bo miał ją ukrytą swoim kapturem a do tego była spuszczona cały czas
Po chwili wrócił ten gbur
- komórka
Wyrzucił ją na podłogę i wylądował na przeciw  policjanta
Podniósł ją po czym odszedł
- jestem Jack
Wreszcie ujrzałam jego twarz na której był mały uśmiech
- będziemy widocznie skazani na siebie 
- jak to się stało że tu jesteś
- właściwie znaleźli w moim samochodzie narkotyki i podobno zgwałciłem jakąś dziewczynę jakiś bezsens niestety wszystko wskazuje na mnie a ty ?
- chciałam zabić pewną osobę która chciała zepsuć moje życie ale na szczęści nic mu się nie stało mam siedzieć 5 lat ale jeśli mojemu adwokatowi się uda tylko 3
- to cienko a ile już siedzisz ?
- rok
- nie wiem czy tu tyle wytrzymam
- ile będziesz siedzieć ? 
- też 5 lat
Uśmiechnął się uroczo
- masz chłopaka ?
- można powiedzieć że już chyba nie nie wiem nie odwiedzał mnie 12 miesięcy
- to smutne
Rzeczywistość
- z dnia na dzień poznawaliśmy się coraz bardziej był już 6 dzień naszej znajomości i wtedy wydarzyło się coś nieoczekiwanego
- opowiadaj
- poczekaj ktoś puka
Pobiegłam otworzyć
- co ty tu robisz ?
___________________
Jak myślicie  kto jest za drzwiami ?
Podoba wam się przeszłość ? Jeszcze 1 góra 2 takie odcinki
dowiecie się jutro co się dokładnie stało a teraz żegnam się
Klaus//<3


piątek, 13 lutego 2015

Odcinek 5 Powrót do przeszłości

Proszę komentujcie
________________________
Postanowiłam dziś wrócić na piechotę do domu ciągle przypominała mi się rozmowa z Leonem
kiedyś chciał bym napisała z nim piosenkę ciekawe czy to możliwe
Po chwili zobaczyłam Diega ? Nie to nie może być on nie może nie chcę znów iść do więzienia
Zobaczyłam jak mnie zauważył
Po chwili zaczyna iść w moją stronę zaczęłam uciekać nie wiem dla czego nie chcę znów trafić do tej celi w której nie mogłam wytrzymać przez pierwsze 2 miesiące potem na szczęście dołączyły do mnie jakieś 2 osoby po chwili myślałam że go zgubiłam ale zaszedł mnie z drugiej strony i właśnie teraz znajdywałam się w jakimś zaułku którego nie znam za dobrze a tak na prawdę w ogóle
- witaj Violu
Powiedział przybijając mnie do zimnej ściany
- czego chcesz ?! Syknęłam w jego stronę
- jak smutno Leonek cię nie pamięta prawda ?
- skąd to wiesz ?
- wypadek wieeelki wypadek nic nie pamięta a Sophie mi pomaga miło prawda ?
- co ?
- nie bój się ona ci już go nigdy nie odda a on cię znów nie pokocha
- co mu zrobiłeś ?
- nic po prostu zdarzył się wypadek  nigdy go nie odzyskasz rozumiesz czy nie !!!!
- jeszcze zobaczmy
Odepchnęłam go z całej siły
- nie bój się nie uciekniesz od przyszłości
- nie uciekam  przy tobie powrót do przeszłości zaczyna się dzisiaj
- może spróbujesz znów go w sobie rozkochać i zostawić na zawsze co ty na to ?
- kocham go ale jeśli się usuniesz z mojego  życia  to przyjmuje go
- masz 2 tygodnie jeśli ci się nie Sophie wywiezie go a ty będziesz moja
- przyjmuję ale dlaczego ci tak zależy zawsze wygrywam
-  zobaczymy
- ale poczekaj
Zniknął gdzieś postanowiłam znaleść wyjście z  zaułku 
_____________________
Oto 5 odcinek
Jadę na Violetta Live w Warszawie aaaaaaa
na 90 % ale się cieszę a ktoś z was jedzie ?
Dobra nie
 zanudzam 6 jutro może
Klaus//<3



czwartek, 12 lutego 2015

Przepraszam

Proszę komentujcie
_____________
PRZEPRASZAM że dawno nie było  rozdziałów zaledwie parę dni ale miał być  w poniedziałek
ale niedługo będzie ;)
Klaus//<3

sobota, 7 lutego 2015

3 lata z Violettą

Proszę komentujcie
__________________
A więc już niedługo koniec koniec z Violettą :(
ale nadal wierzę w to że usłyszymy jeszcze o bohaterach naszej ukochanej telenoweli
już przeczytałam zapowiedzi i obejrzałam skrawki końca i płacze do teraz
a najgorsze jest to że Leontta pogodzi się dopiero w [ nie wiem czy chcecie wiedzieć czy wiecie wiec nie mówię ] ja nwm jak przeżyje bez Violetty
a co z blogiem ? Będzie kontynuowany nie umiem żyć bez Violetty
mam nadzieje że Jorge zajmie się graniem w filmach lub zostaniem solowym piosenkarzem liczę na to co do reszty to tak samo nadal mam taką nadzieje na 4 sezon chociaż film by mogli zrobić 
nie mogę już po prostu się rozklejam niby dobrze się  skończyło ale bym chciała jeszcze więcej tego wszystkiego :'( . Czemu ja to wszystko tak przeżywam zawsze ...
A więc to chyba wszystko ja na pewno będę oglądać powtórki i przypominać z radością Violette
A więc zapraszam na 5 odcinek który będzie już w poniedziałek  :'(
_________________
Klaus//<3

piątek, 6 lutego 2015

Odcinek 4 sezon 2

Proszę komentujcie
_____________________
Godzinę później :
- pójdziesz mi po kartki A4 do ksera dobra ?
- dobrze tylko dokończę o i już
to idę
Po chwili wyszłam po wymienioną mi przed chwilą rzecz do najbliższego sklepu z tego typu rzeczami
- halo Lu ja będę za 3 godziny jak coś
Po chwili już byłam na ziemi
Ała uważaj człowieku jak chodzisz
Powiedziałam siedząc jeszcze na twardej glebie po czym wstałam
- Lleon ?
- yyyy znamy się a tak pamiętam
- na prawdę ?
- ty byłaś w moim domu będziesz naszą sprzątaczką tak ?
- yyyy ttak masz racje
Powiedziałam smutno
- tylko skąd znasz moje imię ??
- ja niepamiętasz mnie a ja ja jestem kimś ważnym w twoim życiu byłam
- nie rozumiem
- niedługo wszystko zrozumiesz
Zbliżyłam się do niego
Odsunął się zdezorientowany
- poszukaj w głębi miałeś wypadek tyle wiem
spotkamy się w sobotę na razie
Poszłam bardzo mnie bolało jak odchodziłam ale co mogę zrobić wszystko naprawię
znów go zdobędę i nie będę zważać na to czy Stephanie będzie cierpieć czy nie czy mi go nie odda on jest mój i nikogo innego nie będzie ponownie się we mnie zakocha ale na razie nie będę uległa tak jak kiedyś zdobędę go po woli a teraz trzeba wracać
- już jestem
- co tak długo ?
- przepraszam duża kolejka
- z kim rozmawiałaś na dworze ?
- z moim byłym i w przyszłości też będzie mój
- opowiesz ?
- z chęcią a więc poznałam go ......
i to wszystko
- możesz już iść widzimy się jutro
- dzięki pa
Pocałowała mój policzek po czym wyszła
- oj nigdy nie będziecie razem nie pozwolę na to
Powiedziałem gdy wyszła
___________________________
I znów taki jakiś
sama nwm czy ta kontynuacja się wam podoba :(
ale nie martwcie się Viola z Damianem będzie :)
Dużo namiesza jego postać w tej historii
w 5 odcinku pojednanie Violetty z ???
Przekonacie się niedługo 
Klaus//<3


 

czwartek, 5 lutego 2015

Odcinek 3 sezon 2

Proszę komentujcie
__________________
- Damien ty jesteś moim szefem ?
- zdziwiona ?
- bardzo
- twoje papiery wypełnione
Uśmiechnął się do mnie uroczo
- a więc to twoje papiery skoro jesteś moją asystentką poproszę kawę z mlekiem 2 łyżki cukru
- dobrze szefie
Powiedziałam po czym wyszłam
3 lata w więzieniu to była wielka tortura chociaż poznałam parę osób od których wiele się nauczyłam
a dokładnie Nathalie , Cami i Patrica fajny chłopak można mu powiedzieć o wszystkim
[ o tym będą wspomnienia więc na razie zostawię to tak jak jest ]
Po chwili zrobiłam kawę
- proszę szefie
Powiedziałam z wielkim uśmiechem
Napił się łyka po czym wypluł
- co jest ?
- co ty tu dodałaś ??
- nie rozumiem
- spróbuj
- okej
Napiłam się po cym wyplułam
- fuj sól przepraszam
- nic się nie stało może już podziękuje kawy zabierajmy się do rzeczy włączę radio
- już za tydzień wielki koncert zespołu Leona Verdasa w Paryżu o 20 jeszcze 5 biletów do wygrania zapraszamy na stronę ich zespołu
- muszę tam być Damien !!!
- co ?
-  no muszę jechać na ich koncert
- aaa Leon Verdas byłem za dobry do ich zespołu i się wycofałem po 1 dniu
- nie przyjęli cię ?
- nie a tam szkoda gadać 
- jestem pewna że umiesz śpiewać
Uśmiechnęłam się kolejny raz do niego
- jesteś śliczna jak się uśmiechasz
- dziękuje masz racje wracajmy do pracy
_____________
I taki oto 3 odcinek
niedługo będzie spotkanie Leonetty
Klaus//<3

środa, 4 lutego 2015

CHCECIE ?

Proszę komentujcie
____________________
chcecie 2 część https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=5953653517957995814#editor/target=post;postID=311175944937448722;onPublishedMenu=posts;onClosedMenu=posts;postNum=25;src=postname ?
Klaus//<3

wtorek, 3 lutego 2015

Odcinek 2 sezon 2

Proszę komentujcie
______________
 Zapukałam po czym zobaczyłam go w samych spodniach
- yyy kim jesteś ???
- nie poznajesz mnie ?
- nie ?
- 3 lata temu w więzieniu ???
- yyy nie znam cię
- kto to kochanie ??
Wyjrzała za drzwi jakaś kobieta to znaczy dziewczyna wyglądała na dość młodą
- jak masz na imię
- yy Violetta
- aaaa Leon wpuść ją to pewnie do sprzątania nowa która szuka w pracy
- co ?
- yyy nie o to tu jesteś ???
- yyy tak tak właśnie
Weszłam jak to możliwe że Leon mnie nie pamięta
- yyyy to są papiery zaczynasz z 2 tygodnie tylko w weekendy podaj mi swój numer i dowód osobisty
- okej a mam pytanie jak pani poznała się z tym panem jeśli nie chcę pani odpowiadać zrozumiem
- dość nietypowe pytanie ale był zagubiony nic nie pamiętał miał wypadek i tak go przygarnęłam kiedy to było ?
- rok temu i od roku jesteśmy parą
- rozumie. Suka pomyślałam ale i tak nie przychodził przez pierwsze dwa lata
- mówił mi kiedyś coś o jakiejś Violettcie ale nie pamiętał nazwiska no jeśli go nie szukała
- może nie mogła nie wiedziała 
- skończmy już tą rozmowę widzimy się za 2 tygodnie
Po chwili wyszłam
Nie wierzę Leon stracił pamięć a do tego jego dziewczyna jest miła
mój cel na te 2 miesiące : odzyskać Leona
Dzień później :
Boże już 8 rano spóźniłam już się
Szybko się ubrałam po czym wybiegłam z domu
Od razu poszłam spotkać się z moim szefem którego nie znam wczoraj był nie główny szef tylko wice czy jakoś tam
- dzień dobry przepraszam za to ty jesteś moim szefem ???
- w rzeczy samej
___________________
Beznadziejny mi się tak jakoś wydaje
jak myślicie kto jest szefem Violetty ?
A więc Leon stracił pamięć :((((
Next - niedługo
Klaus//<3

poniedziałek, 2 lutego 2015