niedziela, 31 sierpnia 2014

Dziś

Dziś nie mogę dodać następnej części postaram się w tygodniu
i jutro szkoła więc mogą się pojawiać nie codziennie ale znając mnie możliwe że codziennie 
To miłego rozpoczęcia roku
Klaus//<3

sobota, 30 sierpnia 2014

Księżniczka a jednak z lodu cz.4

Chcę tylko powiedzieć że to nie One shot o Leoncesce
-------------------------------------
 F - chodźmy z tond !!! Nie warto
Poleciała Leonowi łza z oka
Wieczorem gdy już wszyscy spali
Leon :
Może to i dziwne ale piszę pamiętnik to jedynie mu mogę powiedzieć wszystko i się wyżalić
Drogi pamiętniku dzisiejszy dzień i w ogóle od wczoraj jest ze mną gorzej niż było 
myślałem że wreszcie będzie spokój nie będę się zawodził a tu co ? Zakochuje się 
w kim kto mnie nienawidzi  czyli Księżniczce która nie ma ma serca można powiedzieć 
o niej Księżniczka a jednak z lodu ona nie ma sera dziś przez nią uroniły mi się łzy nienawiści 
do niej nie mogę uwierzyć że to powiedziała nie widziałem nigdy gorszej osoby od niej 
gdy Fede poszedł usłyszałem jeszcze gorsze rzeczy na mój temat ale dostanę tę 
pięć kartek i wylecę może to i lepiej człowiekowi do szczęścia nie są potrzebne 
pieniądze tylko miłość dziś pocałowała mnie przyjaciółka Księżniczki a później
się śmiała z obelg które o mnie mówiła może to czas skończyć ze sobą ??? 
Usłyszałem ciche pukanie więc wyszedłem 
L - Fran co ty tu robisz ?! 
Fr - chodź ze mną 
Wzięła go za rękę 
L - gdzie idziemy ? 
Fr - zaraz zobaczysz 
Weszli po schodach  a potem do windy 
L - gdzie jedziemy !!! 
Fr - na ostatnie piętro za kluczowane 
L - co ale !! 
Fr - jesteś ze mną nie bój się będziemy sami 
Spojrzał na nią dziwnię
Fr - ciiii 
Wyszli 
Fr - jesteśmy 
L - wow tu jest mega 
Fr - co ? 
L - fajnie znaczy ale balkon oświecony ale dlaczego stół nie jest pusty 
Fr - wiesz zamówiłam dla nas kolacje 
L - nie rozumiem 
Fr - zakochałam się w tobie od pierwszego wejrzenia Leon każdy się zakochuje w tej Księżniczce dlaczego nikt nigdy nie pokocha mnie tak mocno jak ja jego ??? 
L - ja jej nienawidzę 
Uśmiechnęła się do niego 
Fr - wygadywała o tobie najokropniejsze rzeczy 
L - wiem słyszałem jak się śmieliście 
Fr - zawsze to robię przepraszam
Zobaczyliśmy kelnera 
Fr - stolik 8 
L - dobrze
Fr - siadaj 
L - dzięki musiało cię to sporo kosztować 
Fr - nie to mój wujek nie ma się czym przejmować a potem pójdziemy na basen będzie fajnie 
Kelner przyniósł wino
Skrzywiłem się
Fr  - nie pijesz wina ??? 
L - nie ukończyłem 18 lat 
Fr - to nic mało procentowe 
Nikt z nich nie wiedział że Violetta ich śledziła
L - nie przeszkadza ci to że jestem wrażliwy dziś płakałem przez Księżniczkę to były łzy nienawiści 
Upił trochę wina 
Fr - nie wręcz przeciwnie ona nie ma serca 
L - Księżniczka a jednak z lodu 
Zaśmiali się 
Violette pierwszy raz zabolało coś w środku i poleciała jej łza 
Fran i Leon cały czas śmiali się z niej poszła z tam tond bo już nie mogła wytrzymać tych smutnych słów o niej
Rano : 10.00
F - Leon budź się budzę cię już nie wiem od której 
L - dziś piątek czy sobota ? 
Pytał nietrzeźwy 
F - wtorek co z tobą ? Piłeś 
L - ja ja piłem nie wydurniaj się .
Dobra powiem ci wszystko 
Opowiedział mu historie 
F - no no ale jak ty tak się pokażesz dziś bal 
L - wiem dam radę 
Fran 
Wczorajsza noc byłą najcudowniejszą w basenie było naprawdę rewelacyjnie muszę tak więcej zrobić 
Muszę teraz iść do Violetty 
Zobaczyłam ją co ? Zapłakaną 
Fr- co się stało ? 
__________________
Można powiedzieć że to taki One shot o wszystkich 
Sama nie wiem co odpowie Violetta może będzie chciała się odegrać na Fran ???? 
Macie swoje jakieś pomysły ?? 
Jutro next tego jak skończe one shota to zacznę znów scenariusze 
Klaus//<3 



piątek, 29 sierpnia 2014

Księżniczka jednak z lodu cz. 3

Przeczytaj notatkę pod One shotem
_______________________________

Kim jesteście ?!
F - kim my jesteśmy to kim ty jesteś ?
L - palnął głupio my ten no yyy wiać Fede
Zaczęli uciekać
I pobiegli do najbliższej kuchni dla służących
Camila - o kim jesteście ?
L - myyy jesteśy ze służby
Jestem Leon a to Fede
C - to jest Olga Naty Lara Lena a ja jestem Camila mówcie do mnie Cami
L - Leon a to Federico  nie ma żadnych chłopaków ?
C - poznaliście już tego durnia Marco ?
Pokiwaliśmy głową
C - jest jeszcze Ramallo Maxi Andres Brodway i Diego chłopak Księżniczki
L - ufff myśleliśmy że jesteśmy tu sami
C - nie martwcie się ten Marco na początku taki jest
Weszła Księżniczka
V -  zróbcie mi sok malinowy z cytryną i limonką macie na to  3 minuty albo czerwona kartka
Powiedziała niemiło
L - za kogo ty się uważasz ?
V - słucham
C - Leon to jest Księżniczka Violetta !
L - yyyyy
Spojrzałem na nią błagalnie
Zobaczyłem jaka to krucha blondynka o czekoladowych oczach
Nie wierzyłem że jest taka zła ale to tylko może 1 raz ma zły humor
V - a to was spotkałam w studiu nagraniowym prawda ?!
L/F -  nooo tak
V - widzę że jesteście nowi oszczędzę was
Wyszła
N - wow od 2007 nie była taka miła
O - tak tak Natalio
Powiedziała gotując gulasz
L - bardzo ładnie pachnię
O - dziękuje chłopcze
L - nie ma za co proszę pani
O - oj nie pani Olga 
L - Leon
Przywitali się dokładnie z wszystkimi i wyszli
Fe - stary widziałeś jakie miłe i ładne a ta Księżniczka mmmm
ale odpuszczam ta blondi która mnie tak ostro potraktowała jest boska dla ciebie Viola
L - po pierwsze przestań a po drugie nie Viola tylko Księżniczka Violetta
Poszli się przebrać
Dzień później : 6 rano
L - Brodway czyli tak ?
B - tak właśnie tak
Wszyscy poszliśmy do kuchni
La - o cześć tu są zamówienia dla Księżniczki Castillo
L - ona już tak wcześniej wstaje ?
La - oj tak
O - zajmiecie się wy tym
Spojrzała na Leona i Fede
a inni resztą
Poszliśmy zanieść jedzenie Księżniczce i jej przyjaciółką
F - już się nie mogę doczekać jak się na nas rzucą
L - ha ha ha nie fantazjuj Fede
Zapukali
Usłyszeli proszę
Czekali chwile aż coś powiedzą tak kazała im Olga
V - aaa !!!!
L - co co się stało ?!
Zrobiła nie dowierzającą minę
Lu - to jest okropnie zimne o to jej chodzi durniu a wy stoicie tu jak gamonie
V - właśnie za co wam płaci mój tata ? Nie macie za grosz honoru
Wstała i wylała na niego picie
Czujesz już że zimne ?!
L - jesteście w trójkę pustymi laleczkami które nie mogą docenić niczyjej pracy nie wiecie jak nad tym się napracowała Olga
V - co powiedziałeś do mnie ????!!!
F - nie war.....
Oddane jedzenie które dostał od Księżniczki rzucił na podłogę a wszystko się rozsypało
L - a teraz sobie posprzątaj
Wyszedł razem z Fede
F - stary co ty narobiłeś !!
Chociaż muszę powiedzieć zaskoczyłeś mnie
L - mam słabe nerwy nie wytrzymałem
Poszedłem do pokoju służby a Fede do kuchni
Usłyszałem pukanie do drzwi
L - proszę
D - Cześć jesteś słyszałem nowy jestem Diego
Podał rękę
L - też taki jak ta damulka Violetta ?
D - nie chodzę z nią ale nie jestem taki sam 
L - wkurzyła mnie a za to wysypałem jedzenie w jej pokoju
D - uuu to masz przechlapane ja muszę zobaczyć co z nią a ty lepiej czekaj na mnie
L - okej
Wyszedł a ktoś znowu zapukał
L - proszę
Nie patrzył kto to
Czegoś zapomniałeś ???
Fr - niczego nie zapomniałam
Uśmiechnęła się promiennie
L - nie wiedziałam że taka jesteś
Fr - to tylko przy Violettcie dzięki niej jestem bogata byłam biedna ale jakoś tacie się udało zapoznać z Castillo a teraz już nie mam rodziców i mieszkam tu
L - no tak nawet się nie odzywałaś
Fr - Violetta była wkurzona na maksa nigdy jej takiej nie widziałam odważny jesteś
Przybliżyła się do mnie
I pocałowała
Byłem zdziwiony nigdy się nie całowałem ani nie myślałem że to chcę zrobić
Ale nie oddałem pocałunku
Fr - ja.a nie chciałam przepraszam
Wyszła szybko z pokoju
Byłem oszołomiony
D -co tu robiła Fran ?
L - pocałowała mnie !
D - co ?
L - tak
D - wow stary jak z nią będziesz to nie będziesz musiał być służącym ja tak zaczynałem
a i Violette przekonałem i kazała powiedzieć że jutro bal maskowy ona by nie powiedziała bo nienawidzi rozmawiać ze służbą mówi że to obrzydliwe
zakłada się maski i pyta czy coś podać
L - dzięki teraz muszę iść do kuchni
Wyszliśmy
Ger - Verdas !!
L - szlak !
Ger - słyszałem co zrobiłeś 2 kartka 
Ale tak nie w pracy to ty odważny jesteś
Możesz już wyjść
F - i co ?
L - kartka ale tam jestem odważny chodź podsłuchamy co tam mówią Fran i dziewczyny
F - yyy okej
V - widzieliście jaki ten nowy brzydki jest i jeszcze się popisuje niedaleko mu do mojego Konia tego starego zniszczę go jeszcze mnie popamięta
_____________________________________
Widocznie wam się nie podoba one shot ale nie martwcie się
niedługo dobiegnie końca co ? Wszystko chyba
Pod ostatnim odcinkiem nie było w ogóle komentarzy myślę nad usunięciem :/
a to tylko dla tego że nie ma komentarzy już nawet nie będę wymuszać ich dziękuje tym co nieraz komentują ale proszę ci co przeczytają niech postawią chociaż
dwie kropki że czytają nawet jeśli nigdy nie komentowali
to będzie na prawdę dla mnie prezent od was taki na początek roku
0 kom. nawet - next :'(
Klaus//:'(


czwartek, 28 sierpnia 2014

Odcinek 16 Nie pamiętasz już tego ?

Leon :
Przez całą noc nie mogłem spać myślałem o tym co się wydarzyło w moim życiu
a dokładnie to co powiedziałem Violettcie nie panowałem nad tym
Postanowiłem iść do jej pokoju
Mam dodatkowe klucze więc otworze drzwi
Tak jak myślałem były zamknięte
Gdy je otworzyłem zobaczyłem  nie śpiącą Violette
V - co tu robisz ?!
L - jaaa chcę przeprosić
V - no masz za co
L- ale to ty nie będziesz mi grozić
V - nienawidzę cię 
L - a ja cię kocham nawet po tym co mi zrobiłaś
V - o czym ty mówisz
Zaczął wychodzić
V - Leon czekaj o czym mówisz !?
Wyszedł zostawiając ją samą w pokoju
Rano :
Fran :
To co usłyszałam wczoraj
nie mogę tego  doznania opisać wierzyłam jej a ona zdradza mnie z moim narzeczonym ?
Ale nie mogę mu tego powiedzieć moje dziecko nie będzie się wychowywać samo
L- cześć kochanie zrobiłem już kochanie dla wszystkich
Fr - dobrze zaraz zejdę
Powiedziałam po czym się ubrałam
Gdy zeszłam wszyscy już siedzieli przy stole
Patrzyłam z pogardą na Violette jak ona mogła a Leon tylko patrzył się na nią ale gdy zobaczył jak stoję obok niego przestał na nią patrzeć
F - ja mam pomysł może pójdziemy dziś wszyscy do kina ?
Fr -a wiesz to dobry pomysł
Po 30 minutach każdy zjadł śniadanie i zajął się swoimi rzeczami
Jedynie Fede Leon i Violetta zostali w domu
Leon zaczął sprzątać w sypialni
Fede w swojej a Violetta weszła do sypialni Leona i zamknęła drzwi na klucz
V - a teraz mi powiesz grzecznie o co ci wczoraj chodziło dobrze
L - w życiu
Zaśmiał się
Po chwili rzuciła go na łóżko i zaczęła całować
 

Przeszli trochę dalej
Leon nie był świadomy że to tylko gra żeby go zranić




Parę godzin później :


 

Fr - już jesteśmy 
Krzyknęła budząc przy tym Leona
Gdy się obudził złapał się za głowę nie pamiętając co się stało gdy wszystko sobie przypomniał
Wstał i się szybko ubrał
Po kilku sekundach zszedł  do swojej narzeczonej
Fr - gdzie Violetta ?
L- Fran proszę idź mi kup golarkę
Wyszła
A on pobiegł na górę
Violetta :


L - Violetta już wstałaś jak dobrze proszę ubierz się i zachowuj się jak gdyby nigdy nic
V - podobała ci się moja zasadzka ?

L - co ?
V - nagrałam wszystko na telefon pójdzie to do prasy i do Fran będziesz skończony
L - jak możesz
V-  zraniłeś mnie wczoraj myślałeś że zwykłe przepraszam wystarczy ??
L - co mam zrobić ???
V - najpierw mi powiedz o co ci chodziło wczoraj
Usiadł na łóżku i zdjął sweter
L - nie pamiętasz już tego ?
Pokazał jej najpierw to co wyleciało jej w ten dzień kiedy się dowiedział że to ona zleciała jego prawie zabicie





   
L - albo tych ran ? Które trzymają się już dość długi czas ?
      [ jakby co to dłonie chłopaka nie znalazłam dziewczyn ] Nie pamiętasz już jak ci Andres mówił jak zaczynali od rąk ? Nie pamiętasz !!!!!
Wybiegła

  
_____________________________
2 komy next
Klaus//<3






środa, 27 sierpnia 2014

Odcinek 15 Zakupy świąteczne / Proszę zrób to co chciałaś zrobić

Trochę czasu później :
Violetta
Dziś z Lu i Fran wybraliśmy się na zakupy to już za 2 tygodnie przecież
Każdemu trzeba coś kupić
Zaraz wejdziemy do pierwszego sklepu
V - dziewczyny to popatrzcie a ubrania dla chłopaków pamiętajcie każdego
Davida Leona Fede bo będziemy mieć w 8 wigilie o 13 widzimy się tu i idziemy do następnego sklepu
Rozeszliśmy się po sklepie dla mężczyzn
Pracownik  - W czymś pani pomóc ?
V - nie dziękuje
Poszłam popatrzeć na różne rzeczy
V - o ta bluzka będzie bardzo dobra dla Davida
Ta dla Fede
te perfumy dla Leona będą wyśmienite
V - ile płace
Pra. - 638 peso
V - proszę do widzenia
Lu - już jesteśmy
V - co kupiliście ?
Lu - ja po grze komputerowej dla każdego wiesz że lubią grać w nie
V - na pewno się ucieszą 
Lu - wydałam 300 peso
V - yyy a ja kupiłam 2 bluzki i perfumy wydałam
Co mam wymyślić kupiłam dla Leona dość drogie perfumy które tak będą na nim bosko pachnieć [ chyba tak się to pisze :/ ]
V - też 300 peso
Fr - ja kupiłam dla Leona buty za 350 peso dla Fede i Davida okulary najlepszej marki i wydałam 900 peso
Byłam zła na Fran że kupiła takie super buty Leonowi ale co poradzić
Violetta nienawidzisz go przestań myśleć o nim co ja sobie w ogóle wmawiam nie mogę o nim zapomnieć chodź patrze na niego z grozą
Fr - Vilu ???
V - cco ?
Fr - o czym tak myślałaś ?
V - yyy o niczym boskie buty
Fr - dzięki były na przecenie tak to kosztowały 550 peso
Poszłyśmy dalej
V - ej dziewczyny może byśmy coś kupili Pusi i Leosiowi ?
Tak się nazywają nasze koty mój to Leoś a Fran Pusia
Fr - kiedy w ogóle wymyśliłaś te imię ?
V - yyy moja babcia mówiła mi kiedyś żebym nazwała kota Leoś zrobiłam to dla niej iii...
Ludmiła zobaczyła że nie wiem jak dalej brnąć w te kłamstwa więc zaczęła działać
Lu - idziemy na koktajl malinowo-truskawkowy ?
Fr/V - tak
Poszłyśmy
Później poszliśmy kupić prezenty Pusi i Leosiowi
Na zakupy dla nas i wróciliśmy do domu
Zobaczyliśmy jak David i Fede byli przewróceni z choinką a my wybuchnęliśmy śmiechem
Fr- no no to się nazywa ubieranie choinki
D - ha ha bardzo śmieszne nie ma was od 13 a my tu z choinką od 14 się kłócimy a was nie ma o 23 się nie wraca same sobie ją ubierajcie
Wyszli oburzeni na górę
Zaczęłyśmy ubierać choinkę
Ale zastanawiałam się gdzie Leon
Leon
2 godziny wcześniej :
Zadzwonili do mnie z domu dziecka do którego mam przyjść za 2 tygodnie miałem podpisać formalność bo nie wierzyli mi że przyjdę na prawdę chcieli mieć to na papierze ale się nie dziwie później
napadły mnie fanki z którymi zrobiłem sobie zdjęcie padnięty wróciłem do domu i poszedłem spać
V - muszę obaczyć gdzie on jest
Dziewczyny ja idę do łazienki
Fr/L - okej
Poszłam na górę
Zobaczyłam  jak chłopaki grają w jakąś grę więc im nie przeszkadzałam i poszłam do sypialni Leona i Fran zobaczyłam Leosia słodko śpiącego
Był koło niego miś którego kupiła Fran dla ich dziecka
[ tylko spał na plecach nie na boku ]
Usiadłam na łóżku i korzystając  z okazji chciałam pocałować Leona gdy byłam blisko jego ust obudził się .
A to pech pomyślałam przerażona
Leon który był zdziwiony  podrapał się po głowie
L - co tu robisz ???
V - yyy ja co ty tu robisz ?
L - to mój pokój chyba
Powiedział z przekonaniem 
V - a no tak
Zaczęłam wstawać ale złapał mnie za rękę
Przeszedł po mnie przyjemy dreszcz
L - proszę zrób to co chciałaś zrobić
Spojrzałam w jego oczy były pełne smutku
V - nie ja nic ..
Wstał trzymając mnie za rękę
L - proszę
Zrobiłam to co chciał i lekko wziął mnie na rękę




Odsunęłam się od niego i po prostu uciekłam
Nie wiedziałam ile mnie nie było
Zobaczyłam ubraną choinkę
V - dziewczyny przepraszam
Lu - nie było cię 32 minuty
V - bo ja
Lu - ale to nic
Leon zszedł z góry
L - o udało wam się ubrać choinkę
Pocałował Fran w policzek
L - no jak 2 godziny temu tu bylem to chłopaki nadal się z nią mordowali a sami jej nie ubrali 
Violetta mogę cię na chwile ?
V - yyy tak
Poszliśmy do jego pokoju
Fr-  idę do łazienki
Niczego nie świadoma Ludmiła kiwnęła tylko głową i kończyła pić herbatę
V - co ?!
L - to ja powinienem pytać co , po co tu przyszłaś po co chciałaś mnie całować znów
4 miesiące temu nie umiałem ci się oprzeć i teraz też nie umiem chcesz znów mnie ranić
V- a może powiem Fran jak ją zdradziłeś 4 miesiące temu ? Co ?
L - czego chcesz ?
V - uważaj
L - nie dziwko
Nie wytrzymałem z emocjami
Ona wybiegła z pokoju
A po 10 sekundach weszła Fran nie dając po sobie poznać że nas podsłuchiwała
Violetta zaczęła płakać w swoim pokoju
Po tym co powiedział Verdas oboje nad sobą nie panowali ale chciała się na nim odegrać jutro
Nie wiedząc co jej jutro wyjawi
_____________________________

1 kom next
Nie proszę o wiele 3 część one shotu będę niedługo
więc do jutra
Klaus//<3




poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Księżniczka jednak z lodu cz.2

W pałacu Castillo :
F - jesteśmy !!!! Wstawaj
L - co co o już czemu mnie nie budzisz
F - ehh ... widzisz jakie wielkie ?
Zachwycał się
L - chyba jak wielki pałac a nie jakie wielkie
F - z tobą tam w szkole i tu będziesz mnie poprawiał
L - jak to się stało że zdałeś ???
F - dyrektorka się we mnie bujała polonistka i historyjka stary rozumiesz
o co się spytałem dały mi odpowiedź
L - ty to masz fajnie no dobra nie gadamy tylko idziemy
Zapukali do drzwi
Otworzył im lokaj
Lo - witam w czymś pomóc ???
L - yyy...
[Zapomniałam dodać że Leoś jest nieśmiały]
F - to jest Leon mój kolega ja jestem Fede i mamy tu pracować bez owijania w bawełnę wpuszczać nas albo w mordę
Lo - co ?
L - on chyba nie kuma
F - po prostu mamy tu pracować
Lo - aaaa dobrze Książę German Castillo Ramos zaraz tu będzie
Jestem Marco i oprowadzę was po całym pałacu
F - ale ekstra
Weszli
Lo -no dobrze więc  tu jest gabinet chcę żebyście mówili do niego Panie Germanie więc Pana Germana 
Tu pracuje kilka osób w kuchni ale w związku z tym że jest niedziela i jest dość wcześniej jeszcze śpią
Tu jest pokój chłopaka Księżniczki Diego
a co do Księżniczki  chcę żebyście mówili do niej Panienko zrozumiałe ?
L/F - tak
Lo - chodźmy dalej
Tu jest pokój przyjaciółki Księżniczki Ludmiły 
F - mmm będzie moja
Leon szturchną go
L - w jakim świecie ty żyjesz to są przyjaciółki Księżniczki
F - ja tylko tak sobie żartuje
Poszli dalej
Lo - tu się znajduję pokój przyjaciółki Księżniczki Fran 
tu jest winda jest 8 piętr 9 mają tylko ci vip czyli Księżniczka jej koleżanki chłopak i ojciec
 Tu jest pokój Pana Germana 
tu 2 kuchnia
pokój dla służby dla panów a tu dla pań
i musże ostrzec żeby nie wchodzić do tego pokoju
Jest ostrzeżone kartką ,,Wstęp wzbroniony ''
F/L - oczywiście
Uśmiechnęli się cwaniaczko
Tu jest duży basen służba może przychodzić w weekendy od 7 do 23
I zjeżdżalnia także tak samo
chodźmy dalej
Tu jest pralnia
Tu jest pokój do układania ciuchów
Tu jest ruchoma garderoba Księżniczki Castillo
oraz Ludmiły i Fran
Tu są listy Księżniczki Castillo od jej podwładnych i fanów możma powiedzieć które trzeba będzie poukładać 
Tutaj sala bankietowa na której co tydzień odbywają się  różne uroczystości bale
Trzeba będzie także co tydzień wysyłać po 500 zaproszeń minimum
codźmy dalej
tu jest jadalnia oczywiście dla tych którzy mogą tu jeść
dalej garderoba Pana Germana oraz Diega
Tu jest łazienka tu jest duża łazienka a tu średnia
na każdym piętrze tak jest
chodźmy dalej
to jest pokój Księżniczki Ca...
L - ja mam pytanie jak ona ma w ogóle na imię bo już zapomniałem ?
Lo - Violetta
L - ładne
Tu jest sala nagraniowa płyt do śpiewania także
Jeszcze jest dużo pokoi ale nie chcę mi się już wymieniać chodźmy teraz do gabinetu Pana Germana
Poszli za lokajem
Zapukali  
G - proszę
Lo - jak wejdziecie to się ukłońcie
Weszli
Wstał
G - Witaj Marco
Ukłonił się
G - Witajcie ..... kim wy jesteście tak w ogóle ?
L - Leon Verdas
Ukłonił się
F - Fede Pasquelli
Także się ukłonił
Lo - podobno nowi służący
G - aaa no tak Marco możesz już wyjść
Wyszedł
G - usiądźcie proszę
Usiedli
G - a więc na pewno Marco was zapoznał z domem
pozostają tylko papiery które musicie podpisać
wypłata tygodniowa to 5 tyś. peso
Oboje otworzyli oczy
I zaczęli szybko podpisywać
G - skąd tak w ogóle jesteście ?
F/L - Buenos Aires to znaczy niedaleko dokładnie to w małej wsi 
G - gdzie ?
A nie ważne
G - podpisaliście umowę więc nie możecie się zwolnić z tej pracy przez trzy lata jedynie my możemy was zwolnić waszym zadaniem jest
odpisywanie na listy Księżniczki w każdą środę od 12 do 20
sprzątanie całego domu
w niedziele możecie spać do 12
a codziennie wstawać o 6
a reszta rzeczy jest napisana w tym
Podał im listę
tu macie 4 stroję
coś jeszcze ?
L - dlaczego Panienka Castillo ni...
G - co ty powiedziałeś ?!
L - yyyy ja
G - od zawsze mówię do mojej córki zwracać się Księżniczko Violetto kto was tak uczy
L - yyyy
G - nie tłumacz się
1 karta Verdas jeszcze 4 a wylatujesz
L - lepiej nie będę kończył
G - a jeśli przez tydzień będziesz normalnie pracował oddasz mi ją
Wyszli
Wpadli na tego głupiego lokaja
Spojrzeli na niego groźnie
Lo - czy coś się stało ?
L - nigdy cię nie posłuchamy pierwsza kłoda pod nogi ale więcej już nie będzie
Gdy szli do swojego pokoju służby na kogoś wpadli
F - prze.przepraszam Panienkę
Lu - o mało co nie wylałam na siebie pół ciepłej kawy wiesz kim jestem ? Ludmiła Ferro jeszcze raz a pójdę po 1 kartkę jak jeszcze jej nie masz
Odeszła
Leon i ktoś na kogo wpadł wpatrywali się w Ludmiłę i Federico
A później spojrzeli na siebie
L - bardzo przepraszam Panienkę naprawdę nie chciałem zaczął wycierać jej sukienkę swoją bluzką
Fr - nic się nie stało pogorszysz tylko sprawę ja mam ciemną sukienkę i spierze się a twoja bluzką jest pięknie jak niebo niebiesko jasna i nie wiem czy się spierze
Uśmiechnęła się delikatnie i odeszła
F - słyszałeś tą dziewczynę a tą moja to diabeł a twoja aniołek zobaczymy jak ta Księżniczka
Usłyszeli jak ktoś gra na pianinie
Weszli do studia nagraniowego niestety Marco im nie powiedział że tu też nie można wchodzić
Kim jesteście !?
____________________
Ciekawe kto to ???
Trochę później bo byłam na Brzozowskim ale napisałam dziś teraz regularnie będę dodawać
2 komy next
Klaus//<3

 

sobota, 23 sierpnia 2014

co do czego

A więc one shota 2 część dodam jutro
2 opowiadanie dokończę jeszcze gdzieś 15 odcinków a później zrobię nowe
a więc ciao
Klaus//<3

czwartek, 21 sierpnia 2014

One shot : Księżniczka jednak z lodu cz. 1

Oj wiecie jak ja lubię robić części ;)
Miłego czytania
__________________
Jest to historia o kopciuszku można powiedzieć ale to chłopak jest kopciuszkiem a dziewczyna księżniczka lecz nie jest w ogóle miła:
Dawno dawno temu ....... Żartowałam ;) 
Leon Verdas : Dziś to kończy 18 lat
Bardzo się cieszy dlatego że będzie pracować 1500 km od swojego małego miasteczka u Księcia Germana Ramosa Castillo i jego córki Księżniczki Violetty Ramos Castillo
Nie raz zastanawia się czy nie został podmieniony w szpitalu rodzice zawsze nim gardzili a on ich nienawidził codziennie zaganiali go do pracy jak coś zrobił mówili że źle albo ciągle za mało.
Codziennie zamykał się w łazience i płakał mówiąc że sprząta a było tak już od 12 lat
Ma jedynego kolegę w szkole Fede który jedzie tam z nim bardzo się z tego cieszy
Jego rodzice nigdy mu nie płacili za jego ciężką robotę od 15 do 23 bo miał jeszcze szkołę chociaż zdawał co rok ze średnią 5.0 to i tak darli się na niego że nigdy nie będzie najlepszy .
Nieraz śpiewał na ulicy swoją piosenkę ułożył swoją jedną  piosenkę i śpiewa też innych wykonawców niestety ta wioska nie jest za bogata ale parę groszy dostaje z czego się cieszy
Teraz nikt nie będzie mu kazał harować tak jak tu
I jest pewien że kiedyś będzie uwielbianym na całym świecie piosenkarzem
Violetta : Ma za 2 tygodnie 18 lat
Jest także znana z tekstów piosenek które pisze dla koleżanki Ludmiły Ferro
Dla wszystkich wokół jest arogancka jedynie dla koleżanek Ludmiły i Fran Resto
Dostaje to co tylko chcę i nikt jej się nigdy nie sprzeciwił rani wszystkich dookoła zmieniły ją tak jej koleżanki
Jej chłopakiem jest Diego chociaż olewa go i tak z nią jest
nie jest zły bardzo szybko można się z nim zakolegować
Ludmiła  i Fran także są księżniczkami Fran nie jest taka zła marzy o księciu z bajki który przyjedzie na rumaku i zabierze  ją na koniec świata
To był taki mały epilog a więc zaczynam
-------------
L - gotowy na wielką podróż ???
F - oj tak stary zbierałem na te autko 4 lata więc jedziemy
W pałacu Castillo :::
________________
To 1 część czekam na 2 komy dodam next
Klaus/<3

środa, 20 sierpnia 2014

Jutro

Jutro dodam next bo nie mam pomysłu trochę niedługo się wezmę za to 2 opowiadanie ale zastanawiam się czy opłaca się pisać dla jednej osoby gdy widzę tylko 1 komentarz jestem smutna dziękuje że chociaż bells komentuje ale to dla mnie za mało proszę jeśli przeczytałeś to zostaw komentarz
Klaus//<3

wtorek, 19 sierpnia 2014

Odc 14 To jest David

F - Leon obudź się Leon
Waliłem go w twarz ale to na nic
Parę minut później
F-  jak się teraz nie obudzi to zabiję go
Kopnął go
L - ałłłłł
Syknął z bólu
L - co ty wyprawiasz ???
F - przepraszam
L - a wszystko sobie przypomniałem
F - mówiłeś że oni wrócili kto wrócił kto ???
L - Andres i Diego !!! To oni mnie kiedyś pobili brutalnie byłem w śpiączce 3 miesiące  miałem złamane żebra i jedną rękę i nogę oraz obojczyk przechodziłem przez to rok aż wreszcie pomogła mi Fran a potem ten nieszczęsny wypadek rodziców a te pobicie było przez Violette zleciła im to za dużą kasę  za to że z nią zerwałem
F - nie wiedziałem
L - nikt nie wiedział
F - a Fran wie ?
L - nie nawet Violetta nie wie że dowiedziałem się o tym ale gdy wyszedłem ze szpitala był ostatni dzień studio podsłuchałem niechcący rozmowę Violetty i Andresa było wszystko wiadomo
mówiła
V - tak jak miało być 200 tysięcy dla ciebie i 200 dla Diego nie zabiliście go ale mało co spisaliście się chłopaki Verdasek już nie będzie taki twardy chodźmy
L - nadal miała niebiański głos ale jej koledzy pisali nowe piosenki 
nikt nie wiedział o tym kto mnie pobił a ja nie zgłosiłem tego naprawdę bardzo mnie zabolały te słowa Violetty raczej wspomnienie nie wierzę jak Andres mógł mi to kiedyś zrobić
F - stary jest wszystko dobrze na prawdę będzie i jest
ale poczekaj
Zaczął grzebać po kieszeniach
F-  nie tylko nie to zabrali mi zegarek od mojej kochanej babci był wart miliony a ja go nie sprzedałem bo był dla mnie ważny ona tylko mnie kochała rodzice mi mówili że byłem wpadką
L - jak wyglądał odnajdziemy go
F - wątpię
L - a ja nie chodź do mnie opatrzę ci nogę i zadzwonię po taksówkę
F - dobra
Zadzwonił po taksówkę
I dotarli bez problemu do domu
Fr - Leon mamy gości
L - gości ?
Fr - tak Violetta i
V - to jest David mój nowy chłopak
Przytuliła się do niego
Ukuło Leona w sercu
Fr - David Leon Leon David
Podali sobie ręce
[ oto David ]
Lu - przyniosłam Fra..... o jaki ładny jestem Ludmiła
Podała mu rękę
D - David
Uśmiechnął się szeroko
D - chłopak Violetty
Lu - gdzie ty go znalazłaś???
V - nie twoja sprawa
Lu - pójdę zostawić w kuchni
Poszła
Lu - o boże Fede co ci się  stało !!!???
F - nic
Lu - muszę cię opatrzyć chodź tutaj
2 godziny później
Fr - a co powiecie może na horror ???
F - z chęcią z chęcią !!!
L - okej
D/V - super
Uśmiechnęli się do siebie
Przygotowali przekąski i zaczęli oglądać
Później :
V - misiu podasz mi żelka ?
D - tak cukiereczku
L - tak cukiereczku
Powiedział przedrzeźniając Davida sam do siebie
Lu - Leon przestań
L - wkurza mnie  to oni tak już od początku filmu
Lu - ma chłopaka musi się nim nacieszyć najwidoczniej wasze noce są już dla niej zapomniane i ty więc skup się na Fran
L - a ty na Fede
Lu - co ???
Zamurowało ją
Rano :
W kuchni
Leon
Zobaczyłem Violette pijącą mleko więc podszedłem do niej
I chciałem pocałować
V - co ty robisz ?
L - nie powiesz że mnie nie kochasz
V - wiesz co
Spojrzała mu prosto w oczy
V - nie na widzę cię
Fran cię kocha a ty kochaj ją o mnie zapomnij
4 miesiące później :::::
Od tego czasu dużo ale to bardzo dużo się zmieniło
Ludmiła cały czas spędza z Federico to znaczy wolne chwilę
Z Fede już jest dobrze Violeta jest już 4 miesiąc w ciąży i cały czas mieszka u niej w domu tak jak kazała Fran pilnować Leona powiedziała że jest w ciąży z Davidem
Violetta skończyła już 19 lat w Październiku a dokładnie 23 października
Leon już nie kocha Fran chodź ma z nią dzieckoto znaczy jest w drodze
Fran także jest w 4 miesiącu ciąży a Leon odmienił trochę swoje życie
Jego kapela się umacnia ma coraz więcej fanów a w Wigilię postanawia odwiedzić dom dzieci ze swoim zespołem i podarować każdemu prezenty
David chciał dołączyć do ich zespołu ale Leon się nie zgodził co nie jest dziwne
Violetta nie kontaktuje się z Leonem prawię w ogóle jedynie przy śniadaniu powie mu krótkie cześć
Verdas zrozumiał swój błąd i odpuścił sobie Violette chociaż mu to się nie udaje
Niedługo zbliżają się święta czy będzie szczęśliwy ????
________________________________-
Mi się płakać chcę Leoś tak cierpi 4 miesiące ja bym nie wytrzymała tylko cześć
Niedługo święta jej bardzo je lubię
Nie spodziewaliście się pewnie 4 miesiące później 
1 kom next
Klaus//<3



Dlatego

dlatego że wczoraj było więcej wyświetleń niż zwykle dodam scenariusz ale naprawdę jest mi smutno że nikt nie skomentował
Klaus//<3

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Odcinek 13 a jak myślisz nie boli ??

Dzień później :
Leon :
Od wczoraj jestem w rozsypce po tym co powiedziała Violetta
,,Wiedz ze to dziecko nigdy nie będzie twoje nigdy !!!! ''
F - kochanie co się dzieje
L - yyy nic
F - może masz ochotę na ....
L - wiesz muszę dziśiść do Marco odbudować kapele i przyjąć Fede
Wstałem szybko z łóżka i wyszedłem z pokoju
Po wyjściu z domu w barze :
L - hej Fede
Fe - o hej co tam u ciebie
L - a tam normalnie tylko chcę cię przyjąć do zespołu
Fe - o boże !!!! o boże !!!!!
Zaczął biegać i kszyczeć po całym lokalu
Szef - co tu się dzieje nie płace ci za bieganie i krzyczenie
Fe -  a tam wyluzuj pan dostałem prace wynoszę się ztąd
Wybiegł i wrócił po Leona
Szef - jeszcze tu wrócisz
Poszedł za ladę
15 minut później
Fede :
F - ale ty tak na serio ?
Fede nadal się cieszył jak małe dziecko
L - tak zniszczyłem tobie marzenie a moi rodzice sami nie wierzyli we mnie a ja w ciebie wierzę
tylko jest 1 mały problem
F - jaki ???
L - ubrania nie mogą się za bardzo rozróżniać musisz iść ze mną na zakupy [ wiem trochę to dziwnie brzmi ] dobra ?
F - aaa ubrania no tak nie mam najlepszych marek bo  mnie nie stać rodzice też mną gardzili nie wierzą we mnie i mnie nie wspierają ani trochę finansowo ale wezmę kredyt chodź tu jest chwilówka
L - eej stój !!!
F - tak ????!! Nie wiedziałem że muszę mieć markowe ubrania nie mam na to pieniędzy że ciebie na to stać to twoja sprawa ty masz dużo po tacie sam zarabiasz a ja marne grosze w kafejce zarabiam nie mam pieniędzy ty masz wszystko a ja nic to po co mi to wszystko mówisz że muszą być lepsze ubrania co ?
Żebym zobaczył że jestem gorszy nigdy mnie nikt nie wspierał mogłem się domyślać że teraz tylko sobie żartujesz robisz sobie żarty to nie jest śmieszne !!
Leona naprawdę zabolały słowa Fede
L - co ty wygadujesz ????!!! Nie robię sobie z ciebie żartów !!! 
Nie robię z ciebie biedaka !!!! Chciałem ci pomóc finansowo kupić ubrania ale ci to nie pasuje wróć sobie do tej swojej kafejki ale wiedz że nikogo nigdy od biedaków nie wyzywałem pomagałem charytatywnie dawałem pieniądze  tym co  śpią w takim zimnie na ławkach albo zbierali na dzieci 
to co przed chwilą powiedziałeś zabolało mnie nie ocenia się ludzi po wyglądzie wszystko sobie wmówiłeś bo zobaczyłeś że jestem trochę bogatszy od ciebie no i co z tego chciałem ci tylko pomóc ale nie wiedziałem że tego nie chcesz !!!!
Pa
Wybiegł
A on stał  jak słup jak on mógł tak o nim pomyśleć
Dureń głupek idiota wyzywał się w myślach
Fe - jutro z nim pogadam
Ej ty dawaj forse !!!!!
Zaczął przyśpieszać
Nie słyszałeś mojego kolegi dawaj!!!
Zaczęli się śmiać
Fe - alle ja nie mam
Zaczęli go kopać i bić 
Fe - pomocy ała !!!!!!
2 godziny później
Dobra teraz go okradniemy i spadamy
Zaczęli szperać mi w kieszeniach
o jakiś zegarek może być cenny i komóra chodź nic już nie ma
Pobiegli
4 godziny później
Obudziłem się trochę zalany kwią no dobra dużo jej było leciała z nosa ust brwi miałem rozcięte
rozdarte ubrania i kilka siniaków
nie mogłem wstać jedna noga tak bolała bałem się że skręcona udało mi się skakać na jednej nodze doszedłem do jakiejś firmy i wszedłem
Fe - jjest może szef
Tak 8 piętro 2 gabinet
F - ddziękuje
Dzięki Bogu była winda więc w nią wszedłem koleś obok patrzył tak na mnie dziwnie bym mu przylał gdyby moje ręce nie bolały
Gdy wszedłem do gabinetu od razu się przewaliłem już nie wytrzymałem
L - Fede ???
F - Llleonnn przeeeppraszammmm tty mmasz ffirme
L - tak po tacie a tam mniejsza o to co ci się stało
F - bo jak poszedłeś chciałem za tobą iść ale jacyś kolesie chcieli  ode mnie kasę powiedziałem że nie mam a oni mnie pobili obudziłem się10 minut temu i przyszedłem tu
L - pokaż nogę
F - ałłł
L - boli ?
F - a jak myślisz nie boli ?? Gdzie mogłem iść nie mam rodziny wszedłem do najbliższej firmy o tu robią
L -  perfumy kremy zarabiamy miliony stąd mam tyle pieniędzy i też dzięki muzyce uraziło mnie to co powiedziałeś ale kto cię pobił
F - jacyś dwaj mężczyźni jeden miał taki głos taki śmieszny a jeden poważniejszy miał na szyi złoty łańcuszek a jeden nie wiem po co mały płotek w kieszeni
L - o nie !!! Oni wrócili
Zemdlał
____________
Zdziwieni że tylko o Fede i Leonie ???
Myślałam o Violi ale postanowiłam  o tym tyż bym była złą na Fede
Czy wiecie kto wrócił ????
2 komy next
Klaus//<3 


czwartek, 14 sierpnia 2014

zapowiedz 13 - 17

Chodzi mi o zapowiedz do tych 4 odc co sie wydarzy
Violetta bd z kim kogo pokocha bez wzajemnosci bedzie z nim tylko by sie zemscic na Leonie
Fran dowie sie o zdradzie ale nie wyjawi tego
Violetta sie zareczy  kim ?
Fede zostanie pobity
Violetta nie bd chciala pocalowac Leona
Violetta prawie pojdzie do lozka
Violette ktos postrzeli
I to wszystko to mniejsza chyba zapowic w odcinkach wszystko zrozumiecie
Jestem zmeczona jutro postaram sie dodac
Klaus//<3

środa, 13 sierpnia 2014

wakacje

wiem mowilam ze bd dodawac co 1 2 dni ale nie moge sa wakacje  dzis byla u mnie kolezanka uczyla mnie jazdy na skuterze  byli jej bracia nie mial czasu ale jutro sie postaram to pa pa do moze  jutra
Klaus/<3

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Odcinek 12

F - chodz Leon juz zamykaja odwioze cie
L - eee gdzie te lapska sam pojde
Wstal i sie przewrocil
L - zawiez mnie pod ten adres to dom Lu
Fede sie usmiechna
L - juz sie tak nie szczerz sie tak
Wyszli
Pol godz pozniej
L - nareszcie
Wyszedl i sie przewalil
F - pomoge
Doszli do domu Lu i Violi
Lu - co o tej po.... Leon Fede ?
F - upil sie w trzy dupy i kazal siebie tu zawiesc
Lu - dzieki ale moze bys zostal na noc bo po nocy jezdzic
F - no nie wiem
L - nie romansowac tu przy mnie
Lu - wchodzcie
Weszli i od razu poszli spac
Rano :
Leon
O ja cie pie
F - a tylko przeklnij
L - Fede ?
F/L -  ty ze mna w pokoju ?
L - ale mam kaca
F - nachlales sie w trzy dupy a teraz mowisz ze masz kaca ?
L - nie przesadzaj
F - okej
L - ide poszukac Violetty tylko cicho
F - aaa ....
L - bbbbbb cicho
Wyszedlem po cichu z pokoju
Porozgladalem sie po pokojach ale nigdzie jej nie ma
Ostatni pokoj i wchodze
Widze przed soba Violette w samej bieliznie
Zatykam jej buzie zeby nie krzyczala i zamykam drzwi na klucz
L - cccciii
Ugryzla go w reke
L - al
V - co tu robisz jak mnie znalazles
L - ty jakos odnalazlas mnie i Fran i przekrecilas zycie do gory nogami wiec daj sie zrewanzowac kocham Fran i tego nie zniszczysz od jutra powiedzial i wpil sie w jej  usta
Ona nigdy nie mogla mu sie oprzec i oddala sie jego pocalunka stawaly sie brutalniejsze ale uslyszeli pukanie
Fr - otwieraj !!!!!
Spojrzeli sie na siebie
Lu - Vilu otworz Fran do ciebie
V - yyyy okej
Leon sie schowal
Fr- hej chce z toba pogadac
V - ookej
Fr - chodzi o to ze ja podejrzewam ze Leon mnie zdradza a jestem z nim w ciazy
Violettcie wlasnie w tej chwili peklo serce na tysiac kawalkow
Staralismy sie o dziecko juzctroche czasu i sie udalo chce zebys u nas pomieszkala i pilnowala go
V - jja ? Zaczely jej sie oczy cisnac do oczy
Fr - czemu placzesz ?
V - dlatego ze tak bardzo ciesze sie z twojego  szczescia ja zawsze  chcialam miec z nim dzieci kiedy bylismy w studio nie wiedzialam jaka bylam glupia a teraz ty masz to szczescie mozesz miec co noc obok siebie wspanialego narzeczonego a ja to popsulam dlatego placze
Fr -   bedziesz z kim na prawde szczesliwa wiec zgadzasz sie ?
V - tak
Postanowila sie na nim zemscic za oszustwa na juz plan
Fr - od jutra pa
V - pa
Wyszla
Le - ja ci to wszystko wyt...
V - wynocha z tad wynos sie !!!
Powiedziala wylewajac lzy
V - wiedz ze to dziecko nigdy nie bedzie twoje nigdy !!!!
_______________________________
Uff udalo sie na telefonie beda krotsze i z bledami  niestety i przerwalam Leonette kto wie na ile 1 rozdzial 2 10 a moze nawet 15 ???
Tego wam nie powiem ale niedlugo mozecie sie spodziwac dwoch zareczyn a moze nawet slubow jak myslicie kogo ? A i do nastepnego odcinka dojdzie nowy chlopak pomysle nad imieniem mozecie pomoc
2 komy next
Jak myslicie kto sie zareczy ?????
Klaus//<3


sobota, 9 sierpnia 2014

hejjo + fakty o mnie

hej nie miałam czasu dodawać scenariuszów ale już jutro [ lub w poniedziałek dodam ] bo jutro jadę do Wawy i nie wiem kiedy wrócę
i możecie się spodziewać niedługo 2 scenariusza poprzedniego na którego nie miałam weny ale chyba to będzie już ostatni 2 sezon dojdę do 30 może 40 odcinków i koniec i mam już plan na następną historię więc to po tym poprzednim
a więc bye i dziękujeeee bardzo za 20 tysięcy tak jak obiecywałam będzie one shot w tygodniu bo będę u babci i z telefonu nie wiem kiedy będzie mi się chciało pisać ale .... tak jest ale będzie kilkuczęściowy
tak jak zwykle nie umiem napisać jednego a dobrze tylko części i części no ale taka ja no więc
postanowiłam dać fakty o mnie [ chyba nie dawałam ] bo mi się nudzi
1 . Mam na imię Klaudia
2 . Urodziłam się 12 czerwca 2002
3 . Prowadzę blog już w grudniu będzie rok
4 . Kocham śpiewać podobno będzie The Voice of Poland Junior to jak będzie do 15 lat to pójdę
5 . Moja ulubiona para to Violetta
6 . Jak to się stało że lubię Violette byłam u babci która ma całodniowe codziennie wifi a więc tak wcześniej mówiłam że Violetta jest głupia i takie te i nie wiem dlaczego innym to się podoba bo nigdy tego nie obejrzałam więc włączyłam jeden odcinek 1 dokładnie już był 50 gdzieś a ja zaczęłam 1 bo mam naziemną telewizje i nie mam disneya
i się wkręciłam i zaczęło mnie to fascynować
7 . Moja ulubiona para to Leonetta
8 . Zdałam do 6 klasy
9 . Mam siostrę Karoline
10 . W przyszłości chcę zostać piosenkarką
11 . Mieszkam w Płońsku [ okolice Mława Ciechanów Woj ; Mazowieckie ]
12 . Jeśli ktoś chcę pogadać zapraszam na fb : https://www.facebook.com/klaudia.paziewska.12 
13 . I również zapraszam na stronę bloga : https://www.facebook.com/pages/Scenariusze-o-Leonettcie/1658561631034885?ref_type=bookmark chcę powiedziec że na nim jest dopiero 4 odcinek opowiadania tego co jest już 11
Więc to tyle do jutra [ lub poniedziałku ]
Klaus//<3

środa, 6 sierpnia 2014

Odcinek 11 2/2 2dni później

2 dni później
Leon : 
Wszystko by było w porządku gdybym wiedział gdzie jest Violetta i Ludmiła
no dobrze Lu dzwoniła że ma dość moich kłamstw i wyjeżdża i że trzeba było pilnować Violetty i powiedzieć prawdę Fran ale nie mogę kocham Fran
Violetta :
Wszystko już ze mną dobrze jestem nadal w Paryżu ale chcę nie pamiętać już Leona i Fran tego co się wydarzyło wynajęłam na razie dom z Lu bardzo się  polubiliśmy pomaga mi i obiecała że nie powie nic Leonowi gdzie jestem postanowiłam dziś włączyć komórkę
O matko 248 nie odebranych połączeń od Leona i 523 sms-y
Lu - jestem z obiadem
V - hej Leon do mnie dzwonił
Lu - o ile razy ?
V - 248 i 523 sms-y
Lu - wow chodźmy jeść
V - zapomniałam i jak tam na stażu ?
Lu - świetnie
Leon 
L - przypomniało mi się coś  przecież Lu kiedyś mi mówiła że ma staż w domu mody muszę się do neigo wybrać a chyba wiem gdzie to jest
W domu mody :
L - cześć jak dawno się nie widzieliśmy bym pogadał ale nie mam czasu Nati mam pytanie ma tu staż Ludmiła Ferro ?
N - no ma a co ?
L - gdzie mieszka bo chcę żebym przyszedł a nie wiem gdzie mieszka
N - a tu jest adres szkoda że nie masz czasu
L - dzięki bardzo
Pocałował ją w policzek i wybiegł
L - Naty mi ratuje życie ale co ona tu robi pewnie ma staż
Poszedł
2 godziny później :
Kurdę kręcę się tu od 2 godzin a jutro pójdę do domu mody i pogadamy o jak miło bar
Wszedłem
Godzinę później :
Byłem już strasznie upity piłem i tak dalej mieli zmianę w barze i zaczął obsługiwać mnie Fede
Fe - to ty ?
Spytał smutny
L - yyy chyba
Powiedział upijając kolejny łyk alkoholu
Fe - zawiozę cię do domu
L - nieee no coś ty
Fe - zaraz zamykają
L - ups dam radę
Fran :
Gdzie on jest jest 1 w nocy a go nie ma kiedy wróci zaczynam się niepokoić
___________________
Musiałam teraz zakończyć bo muszę oddać komputer
coś uskrobałam a to dlatego że mam świetny humor
4 komy next :)
Klaus//<3


wtorek, 5 sierpnia 2014

Odcinek 11 poroniła 1/2

Dlaczego tytuł jest z małej  dlatego że to będzie w zdaniu
_____________________
L - co co jej się stało ?
Lu - nnie wiem musimy jechać do szpitala
Od razu wyszli z domu
W szpitalu :
L - chcę cię dowiedzieć gdzie leży Violetta Castillo
Kim pan jest ?
L - Leon Verdas jej narzeczony
Jedynie mogę powiedzieć że jest w śpiączce
L - a z dzieckiem coś nie tak ?
Jedynie mogę powiedzieć że nie poroniła
L - dziękuje
__________
Wy to widzicie co się ze mną dzieje  nie mam pomysłu
do tego laptop się muli
nie wiem jak można nazwać ten początek porażka
Klaus//<3

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Odcinek 10 Wypadek

Przed rozdziałem ::: Proszę przeczytajcie notatkę pod rozdziałem ważne !!!
________________________
Parę godzin później
Leon
Zobaczyłem w domu walizki
L - Fran a to dla kogo ???
F - dla ciebie Marco mi wszystko powiedział !!!
Zabije drania jemu nic nie można powiedzieć
L - co ci niby powiedział ???
F - przestań spałeś z Violettą
L - co ?! Przestań powiedziałem tak dla żartów wtedy nic się nie liczyło przecieżnigdy bym cię nie zdradził przestań ona jest tylko przyjaciółką
F - masz rację nigdy byś mnie nie oszukał
Weszła Lu spojrzała na mnie wzrokiem zabójczym jakby wszystko słyszała
ale ona nic nie powie
F - muszę ci coś powiedzieć zwlekam z tym od prawię 2 miesięcy
L - tak ?
F - jestem z tobą w ciąży
Ludmiła wypluła picie
Nie mogłem uwierzyć w to staraliśmy się o to ale teraz co ja mam zrobić
F - co się stało ?
Lu - yy  muchę bym połknęła
Wyszła
F - nie cieszysz się Leon ? 
L - bardzo
Przytulił ją
Ludmiła zaczęła oglądać telewizje
Dziś w media/prasa Jak to się stało że Leon Verdas wyszedł i .......
............
i to jak Leon Verdas wyszedł wszystko wyszło na to że ..... dał policjantom łapówkę bo co innego
Ludmiła znów wypluła picie
F - co z tobą
Usłyszała głos z ich sypialni
Jak ktoś się dusi
Pobiegła
F - boże Leon co się dzieje
L - nie nic tylko oglądałem telewizje
F - co się z wami dzieje ja idę po coś na obiad a wy .... nie pozabijajcie się
Poszła
L - łapówka jaka łapówka zadzwonię  do menadżera odkręci to 
Halo David  no oczywiście okej dzięki umów mnie na jakiś koncert
z nim to krótko zwięźle a na temat
Poszedłem do Ludmiły
Lu - okej nic nie mówię możesz sobie udawać że nic z Violettą nie było ale ona MA Z TOBĄ DZIECKO!!!!
L - wiem Ludmi zajmę się tym
Ludmiła odebrała telefon
Lu - Halo ?
Upuściła komórkę
L - co się stało ?
Lu - Violetta miała wypadek
___________________________
A więc po co chciałam żebyście przeczytali tą notatkę dlatego że ...
Widzicie to widzicie ten scenariusz są coraz gorsze przewidywalne macie jakieś pomysły jeśli tak to proszę dajcie pomysł
2 komy next
Klaus//<3 





Hej

Hejka mam pomysł na os ten o tym co pisze w ankiecie będzie później mam pomysł na smutny trochę Os chcecie ???
Klaus//<3

piątek, 1 sierpnia 2014

Odcinek 9 CO ? / Kłamałam

Czuć się podle nie wytrzymam ani minuty dłużej
_________________________________
Lu - co ale kiedy jak to możliwe ?
V - to było miesiąc temu
Lu - a no tak nie zabezpieczaliście się ???
V - nie pamiętam Ludmiła
Lu - to się wpakowałaś
V - wiem ale muszę mu powiedzieć
Lu - no dobrze to chodźmy
V - chodźmy
Marco :
M - jak to się stało stary  nie rozumiem od początku
L - spałem z Violettą i resztę sam znasz
M - zaciągnęła cię do łóżka
Podrapał się po głowie
L - no wiesz ja ją ale mniejsza o to
Pol - koniec widzenia
Poszedł
Jak on się w to wpakował ciekawe czy Fran wie że się z nią przespał zapytam
 M - hej Fran jak tam u ciebie
Fr - dobrze byłam u Leona wczoraj normalnie
M - wiesz że on spał z Vioelttą ??? W tym dniu ????
Fr - co ????!!
Leon :
Oby Marco nic nie powiedział Fran że spałem z Violettą po co ja mu mówiłem przecież to straszny plotkarz
Pol . - Verdas widzenie
Wyszedł
Zobaczył Violette
Aż nie uwierzył
L - to ty ?
V - tak
L - po co tu przyszłaś ?
V - chcę ci coś powiedzieć że żee
L - że może że ktoś cię zgwałcił ?!
V - nie chcę ci powiedzieć że jestemwciąży
L - co może trochę wolniej
V - boję się jak zareagujesz
L - powiedz już większej krzywdy mi nie wyrządzisz 
V - jaa jeesttem z tobą w ciąży
L - CO ? Chcesz je usunąć ?
V - nnie
L - dobrze ale to moje dziecko ???
V  - tak ale jak to dobrze
L -  nie można nikomu pozwolić umrzeć
V - nie mogę po prostu  nie mogę
Zaczęła wybiegać
L - Violetta
V - kłamałam ja kłamałam on mnie nie zgwałcił ani nie pobił to ja byłam zastraszana proszę go wypuścić
Pol . - zaraz wezwiemy innych
tydzień później
Violetta
Nic nie jest kolorowo policjanci muszą mieć fakty albo świadków Leon dziś wychodzi a ja jestem w więzieniu niestety
Pol . - wychodzi pani tylko następnym razem bez kłamania
V - co jak to
Pol . - ktoś zapłacił za pani wolność 270 tysięcy niech pani mu dzieuje
V - co ale komu ?
Pol - nie wiem jak to możliwe ale jemu
Pokazał na Leona
L - nadal cię nienawidzę ale nie pozwolę żeby dziecko ucierpiało
___________________
Jakiś krótszy  i denny
1 kom next
Klaus//<3